Witam
![Uśmiechnięty :)]()
kupiłem niedawno skodę octavię 2001r, 1.9 tdi (110km), bałem się diesla bo naprawy są drogie i moja obawa przed tdi się potwierdziła. Mianowicie jak ją odpalę i chodzi na wolnych obrotach jest wszystko w porządku. Problem zaczyna się kiedy ruszę, po przejechaniu około 300m słychać dziwne przycieranie i samochód traci moc i nagle gaśnie. Później trudno go odpalić, przy kręceniu załapuje i gaśnie i tak kilka razy. Obawiam się, że to może być pompa paliwa.
Zachciało mi się zmiany samochodu di tej pory jeździłem omegą b 2.0 8v. Zrobiłem prawie 50 tys km bez najmniejszego kłopotu. Polecam forumowiczom omcie ale octavi już nie
Proszę o pomoc w zlokalizowaniu przyczyny