Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
Myślisz? Ja używam pianki i innych środków do odgrzybiania i lepiej sobie poradziły niż ozonator po którym problem wracał po kilkunastu dniach przy zagrzybionej klimie. Ozonator jest dobry jak masz w miarę czysty układ tak żeby go tylko odświeżyć wraz z kanałami nawiewu w całej wentylacji.galakty napisał(a):Te pianki to bzdura, nie dziaduj
[Aby pobrać załącznik musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
galakty napisał(a): Ozonator na pełnych obrotach wniknie wszędzie, również w tapicerkę. Ja wolę ten efekt, pianki i granaty jako uzupełnienie spoko, ale jako remedium według mnie nie.
Jak masz parownik zasyfiony to ozonator nie pomoże w tym przypadku bo tu najlepsze będzie jego płukanie i mycie. Korzystałem z preparatu do odgrzybiania Wurth taki z sondą fajnie sobie radzi ale nie dociera wszędzie ze względu na słaby boczny rozprysk na końcu dyszy. Ostatnio używałem pianki Cx-30 czy jakoś tak i miałem podgląd z kamerki jak ją aplikowałem. Poszła po całości i weszła w chłodniczkę. Zużyłem cały preparat wykonując taką aplikację dwa razy i uważam, że bardzo dobrze sobie poradziła.galakty napisał(a):jak układ jest zaniedbany to coś pomoże, ale wychodzę z założenia że pianka nie dotrze wszędzie
To prawda i moim zdaniem to niego powinno się użyć jako uzupełnienie już po odkażeniu/myciu parownikagalakty napisał(a):Ozonator na pełnych obrotach wniknie wszędzie, również w tapicerkę
