Odmowa mandatu..

09 Gru 2008, 14:43

Witam! Mam taką sytuacje wczoraj wieczorem, jeździłem z kolegami po mieście i wyjeżdżając z takiego skrzyżowania w kształcie ronda (ale to nie rondo!) Zarzuciło mi lekko tył samochodu i następnie skręcając w następną ulice też lekko tył mi zaniosło. Niefortunnie zdarzyło się,że kawałek dalej jest przejazd kolejowy i po drugiej stronie przejazdu stała policja i gdy otworzył się przejazd ruszyli za mną, zatrzymali mnie i chcieli dać mandat 200zł zero punktów za spowodowanie zagrożenia przewożonych pasażerów, poprzez zablokowanie tylnej osi hamulcem ręcznym. Nie przyjąłem mandatu, ponieważ nic takiego nie było, po prostu wpadłem w lekki poślizg, ale opanowałem pojazd, dodam, że nie przekroczyłem prędkości 50km/h. Policjant powiedział, że w takim razie widzimy się w sądzie Grockim. Moje pytania brzmią:
1) Czy mam szanse na wygranie tej sprawy?
2) W razie ewentualnej przegranej jaka spotka mnie kara? Wyczytałem, gdzieś, że była by to równowartość kary proponowanej przez policjanta (200zł) oraz koszty rozprawy czyli 100zł. Czy tak by właśnie było?
3) Czy warto w ogóle się w to bawić? I czy nie lepiej, gdy będę wezwany na komendę na wyjaśnienia, po prostu powiedzieć, że chce jednak przyjąć ten mandat, a przy zatrzymaniu nie chciałem go przyjąć, bo wydawał mi się zbyt wysoki do wykroczenia, ale zmieniłem zdanie?
bboykori
Nowicjusz
 
Posty: 1

09 Gru 2008, 16:53

Jeżeli nie używałeś hamulca ręcznego,a policjant ci powiedział,że używałeś,to bardzo dobrze zrobiłeś,że nie przyjąłeś mandatu.Teraz w Sądzie Grodzkim,to policjant musi udowodnić,że go używałeś.A to jest raczej nierealne.
Z drugiej strony coś musiało być powodem,że ci zarzucało samochodem przy takiej prędkości,a tym bardziej,jak tył był obciązony(domyślam się,że tył był obciążony,bo piszesz o pasażerach).
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

16 Gru 2008, 10:22

Wiem z doświadczenia,że lepiej jest przyjąć mandat,niż sie z nimi kłócić. Miałem kilka przypadków,że policjanci próbowali mi coś wmówić,więc nie przyjmowałem mandatu. Powiedzieli spotkamy się w sądzie grodzkim,i co? Nie spotkaliśmy się,bo Sąd Grodzki był zaoczny i tylko wyrok przyszedł pocztą. Mandat+koszta sądowe. Oczywiście możesz odwołać się od wyroku,ale to łażenia tyle,że lepiej im to zapłacić. Najgorsze w tym wszystkim jest to,że płacisz za coś czego nie zrobiłeś,a żeby to udowodnić stracisz więcej pieniędzy i czasu niż to warte.
v40
Początkujący
 
Posty: 163

16 Gru 2008, 11:43

Jeśli masz napęd na przód to raczej nie powinno zarzucic tyłem bez ingerecji w hamulec reczny przy takiej małej prędkości i może dlatego uznał że użyłeś hamulca recznego.
PrezesArtek
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1848
Miejscowość: Sosnowiec
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Audi S8 i Wp11-144
Silnik: AVP, QG18DE
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2001

16 Gru 2008, 20:34

Co do przyjmowaia mandatu - nie napisałeś jakie wykroczenia popełniłeś,ani czy było to nagrane,czyli czy był niepodważalny dowód twojej winy - chodzi mi o to,że np. przekroczyłweś prędkość i zostałeś nagrany na wideorejestratorze oraz zatrzymany.Mandatu nie przyjąłeś i Sąd Grodzki rozpatrzył sprawę zaocznie,bo był dowód twojej winy.I nawet odwoływanie się nic tu nie pomoże.Albo parkowanie w miejscu niedozwolonym - jak mają zrobione zdjęcia,to tez jest to dowód i nie ma szans na wygranie sprawy w sądzie.
Ale jeżeli policjant nie ma dowodu na twoją winę,to Sąd Grodzki raczej nie wymierza kary zaocznie.A jeżeli się tego dopuści,to zawsze warto pisać odwołanie - masz prawo się bronić przed sądem.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

20 Gru 2008, 19:08

Ja miałem sąd Grodzki za to,że stałem na prywatnym terenie i podobno zakłócałem ciszę nocną słuchając głośno muzyki w samochodzie. A jak przyjechała policja,to nikt nie siedział w samochodzie i radio nawet nie grało.Komuś przeszkadzało to zadzwonił na policję. Po jakimś tygodniu przyjechało dwóch policjantów na podwórko i mi oglądali radio i głośniki w samochodzie,a że nadal nie chciałem przyjąć mandatu to wniosek do sądu i sąd zaoczny. Dziękuje. Takie jest polskie głupie prawo. Kiedyś napisałem skargę na policjanta i po kilku wizytach na komendzie ze świadkami przyszło mi pismo od komendanta,że zostaną wobec tego funkcjonariusza wyciągnięte wnioski służbowe.Od tamtej pory jak widzieli mój samochód to byłem zatrzymywany,a ja sobie z nimi leciałem w kulki i byli jeszcze gorzej wkurzeni. A jak zmieniłem auto to mam spokój.
v40
Początkujący
 
Posty: 163
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Zima za kierownicą - jak się do niej przygotować?
    Do początku kalendarzowej zimy pozostało jeszcze kilka dni, ale już teraz zdarzają się mroźne, a nawet śnieżne dni. Dlatego bardzo ważne jest odpowiednie przygotowanie do jazdy w trudnych warunkach. Na co powinien zwrócić ...
    Najpopularniejsze crossovery w Polsce – styczeń 2017
    W pierwszym miesiącu 2017 roku rynek nowych samochodów odnotował kolejne wzrosty. Sprzedaż na poziomie przekraczającym 41 tys. sztuk oznacza, że był to najlepszy styczeń od 10 lat. Popyt generowany jest głównie ...

05 Kwi 2009, 12:41

Witam. Podpinam się pod temat, ponieważ interesuje mnie w jaki sposób policjanci mogą udowodnić przed sądem, że było tak i tak, a nie inaczej. Słyszałem, że nie można być jednocześnie świadkiem (policjanci) i stroną wnioskującą o ukaranie. To tak jakby prokurator oskarżający był jednocześnie świadkiem. Według mnie istnieje tu pewien konflikt.
Pozdrawiam.
kmtaxi
Początkujący
 
Posty: 71
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Bielsko-Biała
Auto: Mercedes W210
Silnik: 2,2cdi 143KM
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2001

05 Kwi 2009, 20:47

W Sądzie Grodzkim dowodem może być zeznanie świadka lub nagranie video.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

05 Kwi 2009, 23:29

Moze jest tak, ze policjanci dzialaja w parach, jeden oskarza, drugi swiadkuje ;)

Moim zdaniem dobrze zrobiles i nie pekaj. Od kiedy to uzywanie recznego jest zabronione ??

Trzeba z nimi walczyc i odwolywac od zaocznego, chyba,ze sie jest w innym miescie i nie chce sie tracic czasu na dojazdy na rozrawe.

Sprawa jest mozno watpliwa i watpie by ci dowalili wiecej niz te 200 zl...
Sprawdz dokladnie o zlamanie jakiego przepisu cie oskarzaja i sie bron :)
DUCATI
Początkujący
 
Posty: 85

06 Kwi 2009, 17:22

MotoAlbercik mój kolega w sądzie grodzkim podniósł ten problem o którym pisałem i sędzina odstąpiła od wymierzenia kary, więc coś jest na rzeczy tylko nie wiem co. Może jakiś prawnik się wypowie?
kmtaxi
Początkujący
 
Posty: 71
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Bielsko-Biała
Auto: Mercedes W210
Silnik: 2,2cdi 143KM
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2001