REKLAMA
Cześć, jakiś czas temu mój brat miał wypadek, samochód do kasacji. Samochód uderzył w dom(spowodował nie duże szkody), ale sprawa została zgłoszona do ubezpieczyciela i musiał wyjaśnić jak to wyglądało. Tak, więc jak się domyślam, stracił 10% zniżek. Co ciekawe, polisa była odnawiana w październiku(zapłacono całość składki) a koniec listopada był ten wypadek. Natomiast ubezpieczyciel odmówił zwrotu nadpłaconej składki twierdząc, że pójdzie ona na odszkodowanie dla właściciela tego domu. Czy oni mogą tak zrobić?
Chyba, że zabrali nadpłaconą składkę na poczet szkody, tym samym nie zabierając zniżek, w co mi się jednak nie chce wierzyć...
Pytam, bo zwrotu miałby jakieś 700 zł, więc już nie mało.