Nie do końca tak ma być. Po odkręceniu korka może delikatnie zassać powietrze do baku, ale to tylko delikatnie i praktycznie niezauważalnie. Zazwyczaj dzieje się tak po jakimś dłuższym czasie użytkowania auta. Czy ktoś miał taki objaw w nowym aucie
Przecież jak w baku zrobi się zbyt duże podciśnienie, to może się nie dać nawet korka wyjąć...Były już takie przypadki i to chyba na naszym forum.
Winnym jest tutaj jak wspomniano system odparowania par paliwa. Jak jest sprawny, to podciśnienia w baku nie ma. Kiedyś, odpowietrznik był w korku paliwa - była taka mała dziureczka. Obecnie jest już elektronika niestety. Winni są oczywiście ekoterroryści.
W układzie odprowadzania par paliwa jest coś takiego jak pochłaniacz par paliwa. W wielkim skrócie zamienia on pary paliwa w postać płynną, która trafia do kolektora dolotowego.
W układzie jest zawór regulacji przepływu par paliwa oraz filtr z węglem aktywnym. I to zazwyczaj po wymianie tego filtra wszystko powraca do normy. Wszak jest to filtr...
Przyczyną mogą być również zapchane przewody lub sam zawór, który jest zazwyczaj przy silniku. Na zimnym silniku powinien on być zamknięty. Zaczyna się otwierać dopiero jak silnika się rozgrzeje ( nie pamiętam już od jakiej temperatury ). Ale na zimnym ma być zamknięty, a na rozgrzanym uchylony lub otwarty. Zależy to od impulsów z ECM.
Oczywiście pracę tego układu można sprawdzić podłączając się pod kompa i z jego poziomu można sterować tym zaworem, co nie daje stuprocentowej pewności, że zawór się otwiera/zamyka.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...