Tak, macie w zupełności rację.
Aczkolwiek sytuacja finansowa zmusła mnie do zaprzestania konserwacji i chciałam te progi zrobić doslownie na szybko.
Nie miałam jak tam zajrzeć, dlatego wpuściłam tam telefon którym nagrałam wnętrze i okazało się, że progi są pordzewiałe wnętrza niecałe 10cm, oba. Reszta była czyściutka w środku. Kupiłam więc cortanin f, ledwo ale zamazałam to pędzlem + wszystkie niedociągnięcia poprawiłam spryskiwaczem z cortaninem. Po paru dniach zastosowałam środek do profili zamkniętych.
Mam nadzieję, że na tą zimę wystarczy.
Ogólnie będę pozbywać się auta, bo naprawy ostatnio wychodzą więcej niż jego wartość.
Pozdrawiam
![Uśmiechnięty :)]()