Ogromny problem z rejestracją pojazdu

14 Sty 2014, 20:14

Witam. Mam wielki problem z zarejestrowaniem pojazdu , mimo , że minęło te 30 dni a nadal nie mogłem zarejestrować pojazdu musze gdzieś się poradzić. Otóż kupiłem samochód od pewnego Pana który dał mi wszystkie umowy , KP , lecz nie dostałem umowy która była zawarta z właścicielem dowodu rejestracyjnego i w WK odmówiono mi rejestracji.. Nie mam pojęcia co teraz zrobić, szukałem tego pierwszego właściciela ale minęło tyle lat , że tylko echo zostało i umowy nikt nie ma. Proszę o pomoc. I czy grozi mi coś za jazde na tym DR ?

14 Sty 2014, 23:27

swir6935 napisał(a):Nie mam pojęcia co teraz zrobić, szukałem tego pierwszego właściciela ale minęło tyle lat , że tylko echo zostało i umowy nikt nie ma. Proszę o pomoc. I czy grozi mi coś za jazde na tym DR ?

Jedyne czego potrzebujesz to ciągłości. Czyli np. na dowodzie rejestracyjnym widnieje Pan Krzysztof, który sprzedał auto panu Zdzichowi, a pan Zdzich Tobie. Musisz dotrzeć więc do "pana Zdzicha" i poprosić o umowę z "panem Krzysztofem".
Może też go trochę ponaciskać, że sprzedał Ci pojazd, którego nie da rady zarejestrować, że skoro nie chce Ci przedstawić poprzedniej umowy, to może coś tam było nie tak jak trzeba. Przy czym zasugerować możesz powiadomienie różnych organów.

Samo jeżdżenie na poprzednim DR nie jest problematyczne. Problem może być przy próbie odsprzedania auta, albo jak się skończy miejsce na obowiązkowe badania techniczne... .

15 Sty 2014, 10:02

I właśnie tu jest największy problem. Poprzedni właściciel nie posiada tej umowy , w WK gdzie zarejestrowany jest pojazd Pani powiedziała , że nie może podać żadnego kontaktu do pierwszego właściciela a na własną ręke znaleźć go nie umiem. Jednym słowem ktoś gdzieś coś przeoczył bo poprzedni właściciel nie kupił samochodu od tego w DR ale umowę mimo wszystko powinien mieć od tego Pana od którego zakupił auto. Tak to wygląda i nie wiem czy ktoś potrafi to zrozumieć i wyjaśnić. PS. Czekają mnie jeszcze 3 przeglądy więc pół żartem pół serio można mieć tylko nadzieje , że auto mimo wieku przejeździ te 3 lata i skończy żywot akurat wtedy

15 Sty 2014, 12:56

Dishman napisał(a):Problem może być przy próbie odsprzedania auta, albo jak się skończy miejsce na obowiązkowe badania techniczne... .

Oczywiście przy dalszym odsprzedaniu samochodu będzie problem bo nowy nabywca tez tego samochodu nie przerejestruje na siebie.Natomiast przy wykonaniu OBT samochodu nie ma problemu.Diagnnostę interesuje tylko i wyłącznie DR oraz samochód.Kto jest jego faktycznym włascicielem to juz nie ma znaczenia.

swir6935 napisał(a): Czekają mnie jeszcze 3 przeglądy więc pół żartem pół serio można mieć tylko nadzieje , że auto mimo wieku przejeździ te 3 lata i skończy żywot akurat wtedy

Oczywiście pod warunkiem ze nie będziesz miał"rande vu"z smerfami na drodze i DR samochodu nie wyląduje na biurku w WK.Wtedy juz go osobiście nie odbierzesz...

15 Sty 2014, 13:00

Ps.W przypadku końca DR/brak miejsca na stępel i autograf/wystawia się zaswiadczenie.Owszem jest niby te 30 dni ale znam klientów którzy na takich dokumentach jezdzą latami..

18 Sty 2014, 23:37

Migi60 napisał(a):Ps.W przypadku końca DR/brak miejsca na stępel i autograf/wystawia się zaswiadczenie.Owszem jest niby te 30 dni ale znam klientów którzy na takich dokumentach jezdzą latami..

O to mi chodziło. Czyli jak nie ma miejsca, to wystawiane jest zaświadczenie i można z nim iść do Wydziału Komunikacji po nowy DR.
W sumie diagnosty nie interesuje, że ostatni wpis do DR jest sprzed iluś tam lat. Samochód ma przejść badanie, wystawia zaświadczenie, że OK i 30 dni na nowy DR.
Pytanie co w momencie gdy zatrzymuje policja, w DR masz nieaktualne wpisy o przeglądzie, masz co prawda zaświadczenie od diagnosty, ale jest po obowiązkowych 30 dniach. Czy wtedy policja zabiera DR i jest do odbioru w Wydziale Komunikacji?

19 Sty 2014, 00:04

Dishman napisał(a): Czy wtedy policja zabiera DR i jest do odbioru w Wydziale Komunikacji?

Niby dokumentem który uprawnia do poruszania się po drogach jest:
1/ DR
2/ PC
3/ Inny odpowiadajacy dokument...

/jaki...

/
W tym wypadku wszystko zalezy od smerfa.Ja osobiście nie miałem jeszcze klienta który przy takim spotkaniu,mimo iz miał niewazny aktualny przeglad w DR/wpis/+zaswiadczenie musiał oddać DR do"depozytu"....

Ogromny problem z rejestracją pojazdu

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum