Ogrzewanie tylnej szyby - spory o opinię

11 Gru 2007, 16:30

Mam pytanie może jest ono proste ale się na tym nie znam. Wysiadając z auta VW Passat 95 r zostawiam włączone ogrzewanie szyby tylnej wyjmuję kluczyki ze stacyjki i zamykam drzwi. Kolega mówił mi żeby je wyłączać bo nawet po wyjęciu kluczyków ze stacyjki dalej ono ją ogrzewa. Moim zdaniem tak się nie dzieje ponieważ nie jest doprowadzone zasilanie
Jeśli ktoś wie bardzo proszę o komentarz w tej sprawie
Z góry dziękuję wszystkim pomagającym. Pozdrawiam

11 Gru 2007, 21:37

Szukasz problemu którego nie ma, po prostu wyłączaj na wszelki wypadek to ogrzewanie.

11 Gru 2007, 22:57

W każdym samochodzie(jezeli właściciel nic nie zmieniał w instalacji),ogrzewanie przedniej czy tylnej szyby jak i lusterek jest tylko po włączeniu stacyjki - urządzenia te są realizowane za pomocą przekaźników,do których sterowanie przychodzi albo bezpośrednio przez włączenie włącznika,albo po włączeniu włącznika przez odpowiedni moduł.I przekaźnik i moduł jest wysterowywany przez napięcie po włączeniu stacyjki.
Ale istnieje możliwość,że styki w przekaźniku się skleją i to ogrzewanie będzie działało nawet po wyłączeniu stacyjki(styki główne przekaźnika i modułu są zasilone bezpośrednio z akumulatora),aczkolwiek o tym,że jest ono włączone,będzie nas informowała kontrolka (chyba,że się przepali).

12 Gru 2007, 13:43

nawet kiedy po wylaczeniu stacyjki znow ja wlaczymy ogrzewanie trzeba jakby od nowa wlaczyc no chyba ze cos mamy nie tak ,tu wyroznia sie chyba tylko zapalniczka bo znia roznie jest w roznych autach