17 Maj 2020, 12:05
Rokiko, problem w tym,ze znajomy nie zauważył by filtr wypalał się częściej, dlaczego? Bo silnik nie bierze oleju, gdy silnik bierze olej to przecież olej low saps chociaż posiada kilkukrotnie procentowo mniejszą zawartosć siarki będzie bardziej szkodził niż full saps w sprawnym silniku, a jeśli silnik bierze olej,to tak czy siak olej do DPFu nie ma sensu. Brat kupił Vito z b.niskim przebiegiem, wszystko sprawne,kontrolka dpfu zaczynała się mu palić co ,,chwila,,stosuje olej low, więc pytanie, czemu ten filtr trzeba tak często wypalać? To był argument,który widocznie przekonał mojego znajomego, zatarcie turbin zabolało go finansowo,gdy w końcu zatarł silnik, chociaż był stan oleju normalny, zaczął się zastanawiać czemu.Lubi dynamicznie jeździć. Miał fuksa, gdyż udało się mu kupić kompletny silnik z osprzętem wraz ze skrzynią biegów za 6000 zł, silnik z jakiegoś rozbitka (Fiat lub Alfa) mały przebieg, idealny stan, zalał go low-em ale nie dawało mu spokoju to czemu tam po kolei wszystko siadło, zaczął się bać, że tutaj też tak się stanie, wytłumaczyłem mu, dlaczego. Napisałem mu, masz olej, który o 50% słabej chroni silnik i turbiny ale być może lepiej filtr dpf, być może ale nie na 100% pewności, tylko najprawdopodobniej. Olej low saps i domieszka ON, no i zatarcie w końcu pewne, olej full Saps nawet pomimo zawartości ON tak szybko silnika i turbin nie ukatrupi, proste. Zaznaczam jeszcze raz, na full Saps ,,komputer wypala,, filtr przy podobnym przebiegu, nic się nie zmieniło, teraz zrobi myk kosztujący ok. 30 kilku złotych i tryb wypalania będzie się włączał przy 2.500 tyś km a rdzeń filtra nie będzie się pokrywał nalotem.
Wiedziałem, że tak będzie, tym razem rzuciłem mu na stół argumenty dlaczego poleciłem olej full saps. Zapytałem go, a chcesz by dpf wypalał się jeszcze rzadziej na tym samym oleju o ok. nawet 70 % większego przebiegu i praktycznie był ciężki do zapchania pyłem?! Chciał, więc dowiedział się co ma zrobić, gdyby mnie nie posłuchał, to by się nie dowiedział.
