REKLAMA
Witam,
taki mam dylemat muszę kupić jakieś auto, przede wszystkim będzie mi służyć na przejażdżki w odwiedziny do znajomych, do Niemiec ale tutaj we wschodnich rejonach i teraz pytanie czy warto iść przy kwocie ok 13.000 zł w jakiś wyższy segment? Boje się o to że auta takie to będzie skarbonka...
Pomyślałem nad segmentem B
- Skoda Fabia RS 1,9 tdi 130
- Seat Ibiza III 1,9 tdi ASZ
- Renault Clio III
- Opel Corsa D
dwa ostatnie nie wiem jakie silniki
myślałem też nad Fiatem Pandą albo coś z Dacii? Sandero?
Coś młodego min 2005/2006 im młodsze tym lepiej.
Bo wiadomo że mogę kupić w tej cenie 25 letnie BMW 540i ale to nie o to chodzi żeby po 4 miesiącach włożyć w auto drugie 13 na wkład
Macie jakieś propozycje?