Opel asra III, czy ,kia cedd ,czy ,mazda 3

ale jak z awaryjnością tych aut wygląda
czy one wszystkie mają już ocynk
co polecacie

Te trzy raczej nie są rekinami ocynku i nierdzewności, ale na twoim miejscu totalnie bym na to uwagi nie zwracał - kupujesz w miarę nowe auto, rdza niezależnie od jakości zabezpieczenia antykorozyjnego albo się w ogóle nie pojawi, albo nie będzie poważnym problemem. Mazda 3 i Ceed zbierają przyzwoite opinie jeśli chodzi o bezawaryjność,.

Masz spore szanse kupić Ceeda z oryginalnym przebiegiem, kupionego w Polsce a więc z w miarę przejrzystą historią i - co najważniejsze - będącego jeszcze przez kilka najbliższych lat na gwarancji! Opel też może się trafić z polskiego salonu, ale Mazdy 3 w większości dominują sprowadzone z zachodu, a wtedy z przebiegiem i bezwypadkowością jest trochę gorzej (tzn. łątwiej to ukryć, a handlarzom bardziej się opłaca niestety kupić Mazdę za 30tys. zł z ogromnym przebiegiem, cofnąć licznik i sprzedać za 35tys., niż kupić za 33tys. z mniejszym, nie cofnąć i sprzedać za te same 35... niestety takie realia tego - i wielu innych - biznesu)

Opel ma wg mnie mało udane diesle CDTI (miałem okazję jeździć, trochę rozczarowuje i sprawia wrażenie jakby z początku dekady lub końca lat 90), KIA i Mazda mają lepsze... Z tego co wiem to KIA ma też niezłe wyposażenie (no chyba że trafisz na golasa, ale podstawowych wersjii KII jest mniej niż podstawowych Mazd czy Opli)

Ja bym wybierał między Mazdą 3 (sercem) a KIĄ (rozumem) Mazda 3 prowadzi się ostrzej po zakrętach - KIA porównywalnie jeśli chodzi o szybkość gdyż ma zaawansowane już wielowahaczowe zawieszenie, ale frajdę psuje jej nieco "gumowaty" układ kierowniczy, więc wprawdzie Ceed ma możliwości na szybką jazdę po łukach, ale zestrojenie kierownicy (która za to bardzo lekko chodzi) zachęca do spokojniejszej jazdy.

W Ceedzie unikaj lakieru czerwonego (nie pamiętam tylko którego), słyszałem że były z nim problemy, jakieś akcje serwisowe, doszło nawet do kilku wymian samochodów itp. Oprócz tego jedynym powtarzającym się na większą skalę niż kilka przypadków problemem w KII jest poluźniająca się z czasem linka ręcznego, a tak poza tym to spokój

CDTI to mało udane silniki? A ja myślałem że ta wspólna konstrukcja Fiata i GM to jedne z najlepszych diesli na rynku (jeśli nie najlepsze). Przecież CDTI to to samo co wszędzie zachwalane JTD Fiata...

Też się spotkałem z taką opinią Ale miałem okazję sporo śmigać Corsą która ma jeden z tych zachwalanych silników: głośny (prawie jak TDI), awaryjny (kilka razy zgasł w trakcie jazdy, w serwisie nie mogli znaleźć przyczyny), mało dynamiczny (może i dynamiczny, ale jest odczuwalne turbo - od momentu naciśnięcia gazu na przyśpieszenie trzeba sporo czekać, szczególnie gdy wyprzedzałem na 4, 5 i 6 biegu zdawał się zwlekać z przyśpieszeniem w nieskończoność, na dwójce i trójce mniej wyczuwalne). Spalanie w normie, nie odbiega jakoś znacznie od konkurencji...