Opel Astr 1,7 dt (SILNIK NIEMIECKI)1996, problem z silnikiem

10 Sty 2010, 12:00

Silnik startuje normalnie ale kopci na czarno i nie ma mocy, jak popracuje chwile i osiągnie temperaturę 95 stopni to wzrastają obroty i coraz mocniej kopci, kłęby czarnego dymu.

jest po wymianie paska rozrządu i przewodów olejowych dochodzących do turbiny (sama turbina była sprawdzana i jest ok.) Po wymianie paska przejechałem około 1000 km. Co mogłosię stać???

10 Sty 2010, 16:50

Jeżeli to auto nie jest naszpikowane elektroniką, to poza nią szukałbym problemu we wtryskiwaczach, układzie pierścienie tłokowe/tuleje cylindrowe ewentualnie panewkach (ale to powinno być słychać).

Jaki przebieg ma ten silnik? Czy ta awaria pojawiła się nagle, czy problem narastał stopniowo? Ile oleju bierze?

10 Sty 2010, 17:46

Masz problem prawdopodobnie z zaworem EGR recyrkulacji spalin jest on otwarty na wysokich obrotach a powinien być zamknięty na wolnych otwarty.
Steruje nim podciśnienie.
Może być on zapieczony w pozycji otwartej.

10 Sty 2010, 21:04

Czarny dym raczej spowodowany jest przez zużyte wtryskiwacze lub pompa nie daje odpowiedniego ciśnienia.

10 Sty 2010, 22:53

Emilu, EGR nie ma tutaj nic do rzeczy. Istotą działania układu EGR jest zawracanie spalin do kolektora wlotowego. W pewnych stanach pracy silnika ten zawór jest otwarty, a w innych zamknięty. Ma to lekki sens z punktu widzenia ekologii (dopalanie CO i tlenków azotu) i absolutnie żadnego z punktu widzenia żywotności silnika (spaliny trafiają bezpośrednio do kolektora wlotowego, omijając filtr powietrza).

I dlatego, jako że bardziej cenię sobie żywotność mojego silnika niż pseudoekologię, ja ten układ w moim wozie zdemontowałem a króćce przyłączeniowe zaślepiłem stalowymi zaślepkami uszczelnionymi termoodpornymi uszczelkami (tzw. klinkieryt). I wóz jeździ, nawet lepiej niż przed tą operacją.

Rozumiem, że chciałeś błysnąć, ale wydaje mi się, że kiedy ktoś pyta o poradę, bardziej zależy mu na fachowości i DOŚWIADCZENIU innych forumowiczów, niż na układzie zgaduj-zgadula.

11 Sty 2010, 09:58

Auto ma przebieg 350 tyś.,przejechałem nim ok 200 tyś. i nic sie nie działo, chodził idealnie, aż w pewnym momencie pęk mi jeden tłok (nie wiem dlaczego)-wymieniłem tłok z korbowodem i tuleją, wymieniłem tez wszystkie pierscienie.Panewki są ok., odgłos pracy silnika tez jest taki jak powinien- nic nie stuka i nic nie puka. Boję sie, że może ta tuleja, która nie wytrzymała i pękła, albo pierścienie. Niewiem ???? Co do wtrysków - to mogą być zanieczyszczone.

[ Dodano: Pon Sty 11, 2010 10:01 ]
Dlaczego, jak dostanie temperatury- rosną obroty a z rury idą kłęby czarnego dymu śmirdzacego plastikiem.Wszyskie płyny są w porządku.

11 Sty 2010, 10:56

Sprawa jest prosta - wykręcasz wtryski i jedziesz z nimi na badanie do odpowiednio wyposażonego fachowca. Najczęściej zajmują się tym goście, którzy jednocześnie naprawiają pompy wtryskowe. Wtryski zostaną zbadane - pomierzone ciśnienie otwarcia, dawka paliwa, stopień jego rozpylenia itp. Po tym badaniu będziesz wiedział wszystko.

Jeżeli wtryski okażą się dobre, bierzesz się za tuleje cylindrowe - szlif, nadmiarowe tłoki i pierścienie. Wymiana samych pierścieni to rozwiązanie mało sensowne i jedynie doraźne.

11 Sty 2010, 14:51

kolego gregor1975 zawór EGR ma tu ogromne znaczenie gdyż jezeli jest otwarty wtedy gdy silnik jest pod obciązeniem (wtedy kiedy nie powinien być) do silnika zamas czystego powietrza zasysana jest mieszanka powietrza ze spalinami co powoduje niepełne spalenie i dymienie silnika na czarno jak i spadek mocy, co do zaslepiania układu EGR jest to mozliwe lecz nie we wszystkich samochodach (w tej astrze tak ale juz w G z tym silnikiem nie).

11 Sty 2010, 14:58

Gdzie znajduje się ten zawór EGR???

11 Sty 2010, 16:00

Wojciechu, zawór EGR znajduje się pomiędzy kolektorem wlotowym i wylotowym - łączy je ze sobą. W moim samochodzie dostęp do tego zaworu jest (był) po podniesieniu maski, baz potrzeby skorzystania z kanału. U Ciebie może być inaczej.

Zrobisz, jak będziesz uważał, ale powiem Ci, że:

1. Te zawory raczej są bezawaryjne, a jeżeli się już popsują, są nienaprawialne.

2. Nawet z uszkodzonym zaworem bez problemu uruchomisz silnik, bez żadnego czarnego dymu.

3. Nowy taki zawór to koszt od kilkuset złotych, do kilku tysięcy, zależnie od modelu auta.

4. Wykręcenie wtrysków to jakieś max. 30 minut roboty a koszt ich badania, to 100-150zł.

5. Nowy jeden wtrysk, to około 300zł, używany 30zł.

6. 350tyś. km przebiegu może budzić wątpliwości co do jakości wtrysków. Ja w moim wozie wymieniłem wtryski w okolicach 280tyś. km

7. Jeżeli Twoje auto jest stosunkowo nowoczesne, w pierwszej kolejności podepnij się pod komputer.

Powodzenia!

11 Sty 2010, 16:59

Dziękuję serdecznie za porady, sprawdzę wtryski, jeżeli będa w porządku poszukam i sprawdzę ten zawór, a jak jeszcze to nie będzie to będę zmuszony szukać w silniku. Pozdrawiam i dziękuję jeszcze raz.WojciechS.

11 Sty 2010, 21:10

Ściągnij gruby wąż bezpośrednio przy kolektorze ssącym, tak aby silnik zaciągał powietrze bezpośrednio do kolektora i odpal. Czarne spaliny powstają gdy jest za mało powietrza w stosunku do paliwa lub jest żle ustawiony początek wtrysku.
Zapach palonego plastiku z silnika diesla pochodzi od spalanego oleju po przejściu przez katalizator.