Opel Astra 2 2.0 DI rok 2000 Benzyna w chłodnicy

18 Gru 2009, 23:37

Czy niewielka ilość benzyny w chłodnicy - około 100ml może spowodować jakieś szkody? Dodam że chodzi o Astre 2, reszta zawartości to płyn chłodniczy.
jasiuniemowa
Nowicjusz
 
Posty: 15
Miejscowość: Żnin
  • 18 Gru 2009, 23:42

    Nic się nie stanie.
    Kubuch
    Stały forumowicz
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 2671
    Miejscowość: Matplaneta
    Przebieg/rok: 20tys. km
    Auto: Fiesta MK7 FL / Mini One
    Silnik: 1,0 100 KM/1,6 90 KM
    Paliwo: Benzyna
    Typ: Hatchback
    Skrzynia biegów: Manualna
    Rok produkcji: 2013

    18 Gru 2009, 23:57

    Tak też myślałem bo to bardzo małe ilości, ale mimo to chyba warto zmienić płyn całkowicie?
    jasiuniemowa
    Nowicjusz
     
    Posty: 15
    Miejscowość: Żnin

    19 Gru 2009, 00:02

    A skąd ta benzyna się w tym układzie wzieła?
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    19 Gru 2009, 00:03

    O w mordę - za pierwszym razem przeczytałem, że masz 100ml wody w chłodnicy! Co do benzyny to nie mam pojęcia czy to szkodzi czy nie?
    Kubuch
    Stały forumowicz
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 2671
    Miejscowość: Matplaneta
    Przebieg/rok: 20tys. km
    Auto: Fiesta MK7 FL / Mini One
    Silnik: 1,0 100 KM/1,6 90 KM
    Paliwo: Benzyna
    Typ: Hatchback
    Skrzynia biegów: Manualna
    Rok produkcji: 2013

    19 Gru 2009, 00:39

    MotoAlbercik napisał(a):A skąd ta benzyna się w tym układzie wzieła?

    Przy dolewaniu płynu do chłodnicy złapałem baniak w którym poprzednio był płyn a teraz benzyna do kosiarki którą wlał tam ojciec :???: Wlałem tego bardzo mało (bo zorientowałem się że to już nie jest płyn) ale zawsze :???: Nie znam się na mechanice ale myślę że przy większej ilości ta benzyna mogłaby rozpuścić jakieś uszczelki albo ewentualnie nie daj Boże zapalić się przy wysokiej temperaturze. Ale takie śladowe ilości to jak woda w benzynie która pewnie się często zdarza na stacjach :???: Ale na wszelki wypadek zleje całą zawartość chłodnicy i wymienię na nowy płyn. Skoro jesteśmy już w temacie, auto ma klimę i przy jej używaniu co jakieś 700 km muszę uzupełniać płyn. Na postojach nie widać wycieków z chłodnicy. Czy to normalne że płynu tak ubywa? To około 2 L na 700 km.
    jasiuniemowa
    Nowicjusz
     
    Posty: 15
    Miejscowość: Żnin

    19 Gru 2009, 00:46

    Klima nie ma nic do płynu z chłodnicy. Jak brak wycieków to płyn pali się w silniku. Nie kopci na biało albo majonezu pod korkiem oleju nie ma?
    Kubuch
    Stały forumowicz
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 2671
    Miejscowość: Matplaneta
    Przebieg/rok: 20tys. km
    Auto: Fiesta MK7 FL / Mini One
    Silnik: 1,0 100 KM/1,6 90 KM
    Paliwo: Benzyna
    Typ: Hatchback
    Skrzynia biegów: Manualna
    Rok produkcji: 2013

    19 Gru 2009, 00:54

    Kopci ale przy odpalaniu po dłuższym postoju, zimą nawet po podgrzaniu świec jak go rano odpalam na 10 stopniowym mrozie to kopci jak traktor, ale po rozgrzaniu silnika już nie. to właśnie jest zastanawiające, po dłuższym postoju zawsze ma problem z odpaleniem, tzn nie odpala jak inne diesle którymi jędze tylko zawsze musi chwile pokręcić rozrusznikiem a potem rzygnąć dymem. Jakiś czas temu miałem przepaloną jedną ze świec, zasmażyła się, na szczęście znalazłem fachowca który mi to naprawił, czymś tam posmarował i świecę wykręcił, wcześniej do chwili rozgrzania silnika świeciły się kontrolki od świec, teraz już nie, kontrolki gasną ale wciąż kopci niemiłosiernie :/ No i płynu ubywa, to może być wina jakiejś uszczelki? A co do majonezu pod korkiem oleju to nie zauważyłem czegoś takiego.
    jasiuniemowa
    Nowicjusz
     
    Posty: 15
    Miejscowość: Żnin

    19 Gru 2009, 00:56

    Tak wina uszczelki pod głowicą.
    Kubuch
    Stały forumowicz
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 2671
    Miejscowość: Matplaneta
    Przebieg/rok: 20tys. km
    Auto: Fiesta MK7 FL / Mini One
    Silnik: 1,0 100 KM/1,6 90 KM
    Paliwo: Benzyna
    Typ: Hatchback
    Skrzynia biegów: Manualna
    Rok produkcji: 2013

    19 Gru 2009, 01:44

    ch...a ledwy wydałem 750 na wymiane świec, oleju, płynów, filtrów od klimy itp a tu kolejny wydatek. Auto nie moje, brata który na emigracji od roku, no ale co zrobić jak dał pod opiekę :cry:
    jasiuniemowa
    Nowicjusz
     
    Posty: 15
    Miejscowość: Żnin

    19 Gru 2009, 12:54

    Zanim zabierzesz sie za wymianę uszczelki pod głowicą,sprawdz,czy ci nie ubywa płynu ze zbiorniczka i zy nie lecą bąble powietrza do niego i czy nie czuć z niego spalinami,ani czy nie ma w nim oleistych plam.Sprawdz też olej w silniku,czy go nie przybywa i czy nie nabiera koloru kawy z mlekiem.
    Jeżeli nie masz nic z tych rzeczy,to raczej nie jest to uszczelka.Nie napisałeś też,na jaki kolor ci kopci.Ale jeżeli kopci ci tylko do momentu rozgrzania i to nabiało/szaro,to raczej jest to normalne o tej porze roku - dopóki układ wydechowy sie nie nagrzeje,to z rury leci białawy dym.Po nagrzaniu układu wydechowego kopcenie ustaje.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    20 Gru 2009, 21:40

    Jestem po wizycie u znajomego mechanika, stwierdził uszkodzenie uszczelki pod głowicą i auto już jest w robocie, mieliście rację, ze zbiorniczka faktycznie czuć spalinami. No nic jak mus to mus, mam nadzieję że nie będzie już tak smrodził przy odpalaniu. Dam cynę co i jak z kosztami. Na razie śmigam Seicento i mi palce od nóg marzną bo słabo grzeje :lol:
    jasiuniemowa
    Nowicjusz
     
    Posty: 15
    Miejscowość: Żnin