Witam. Mam ponownie problem z moją skoda. Polega on na tym że po tym jak odpale silnik to po kilkunastu sekundach gaśnie. Dzieje sie to po dłuższym postoju tzn kilka godzin (około 10 godz) później już cały dzień moge jeździć spokojnie. Po za tym często sie zdarza że silnik tak jakby sam sobie dodawał gazu, wygląda to tak że podczas jazdy czuje przyspieszenie pomimo tego że nie dodaje ani nie odejmuje gazu w tym momencie. Na postoju zaś silnik w takim przypadku balansuje między 1 a 1,5 tyś obrotów. Myślałem że to przez mrozy, że marznie paliwo i kupiłem dodatek do paliwa ale to nic nie pomogło. Za wszelkie porady z góry wielkie dzieki i pozdrawiam
![Very Happy :grin:]()