Opel Astra 92r. Sworzeń

12 Wrz 2009, 08:36

Witam otóż mój problem przedstawia się następująco.. Gdy jadę na lekkich nierównościach to samochód po prawej stronie mi dosłownie "skrzypi" jak nim gibne gdy stoi to samo ... a najgorsze jest to ze wezmę lekko skręcę kierownica w prawo i to jest tak wkurzajace ze bez muzy na full sie nie da prowadzic :/ wiele osob mi mowilo ze to sworzeń ten na dole koła i że można go nasmarowac... na wymianę nie mam czasu :/ Moge sie przebic przez tą gumę np. strzykawka?
Infernus_90
Początkujący
 
Posty: 65
Miejscowość: Wawa
  • 12 Wrz 2009, 10:40

    Jaki sworzen i przez jaka gume ty chcesz sie przebijac? Jezeli chodzi ci o sworzen wachacza to nie ma tam zadnej gumy, podejrzewam ze chodzi ci o przegub i oslone przegubu.
    W Krwi benzyna, zamiast Serca turbina
    dawidbn
    Zaawansowany
     
    Posty: 777
    Miejscowość: Koszalin

    12 Wrz 2009, 11:18

    oj ... no tak przegub ale on nie puka tak jak widzialem u kolegow jak mieli rozwalone tylko skrzypi :/ wystarczy umyc samochod i nie skrzypi :/ czy nasmarowanie pomoze?

    chodzi mi o to... o ta gume

    [Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

    Infernus_90
    Początkujący
     
    Posty: 65
    Miejscowość: Wawa

    12 Wrz 2009, 18:15

    Infernus, mnie też tak skrzypiał sworzeń wahacza ale tylko przy maksymalnym skręcie w obydwie strony,tak przenosiło ,że nawet auto diagnosta nie był w stanie stwierdzić ,który to ,prawy czy lewy,to były czasy odległe nie miałem zielonego pojęcia jeszcze co to jest sworzeń wahacza i co?Poradził mi bym strzykawką z igłą wstrzyknął trochę oleju pod gumę (w sworzniu),skrzypieć przestało ale po jakimś czasie kula wyskoczyła z panewki,dobrze że przy prędkości ok.60 km/h,zawlokło mnie na pobocze,rozwaliło cały przedni błotnik,miałem dużo szczęścia :!: Przejeżdżałem akurat przez wioskę,pobocze było szerokawe,byłem zdumiony jakie siły panują już przy tak niewielkiej prędkości,jeśli słyszysz mocne skrzypienie to moja rada wymień obydwa sworznie i to natychmiast :!:
    PhantomASA1
    Forumowicz VIP
     
    Posty: 8547
    Zdjęcia: 3
    Miejscowość: Z prawdy :)

    14 Wrz 2009, 15:45

    tak jak dalem na rysunku wczesniej ten przegub jednak jak na moje oko to nie to okazalo sie poniewaz podnioslem astre na lewarku położyłem sie sie pod nia i nie moglem sie dostac pod ta gume. zrezygnowalem i posmarowalem wazelina koncowki drazka i pare rzeczy ktore sie ocieraly podczas uginania.... efekt nie skrzypi...
    Infernus_90
    Początkujący
     
    Posty: 65
    Miejscowość: Wawa
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

      Rajd Dakar to nie tylko zawodnicy i kibice
      Największe imprezy motoryzacyjne przykuwają uwagę całego świata wielkimi emocjami i świetną organizacją. Niewielu kibiców zdaje sobie jednak sprawę, jak ogromnym wyzwaniem dla organizatorów jest dopięcie wszystkiego ...