Witajcie!
Mam taki kłopot z autem. Otóż wyrzuciło mi w komputerze błąd zaworu EGR i mechanik sugeruje jego wymianę. Usterka objawia się tym m.in., że na luzie spadają obroty, tak że czasem gaśnie silnik. Jest to nieco uciążliwe i chociaż słyszałem, że samo niewymienianie zaworu żadnej krzywdy nie zrobi samochodowi, to jednak chciałbym to zrobić dla świętego spokoju.
Teraz tylko problem: nowy zawór to chyba spory koszt (jakieś paręset złotych, na ile się zorientowałem). Myślałem o zamienniku, ale wszyscy mówią, że one są o dupę potłuc i po chwili się rozwalają. Więc może używany zawór? A może w ogóle nie wymieniać i zaślepić (nie wiem tylko, czy to zlikwiduje objawy i silnik nie będzie już gasł)?
Proszę o pomoc, co zrobić w tej sytuacji. Z góry wielkie dzięki
![Smile :)]()