Opel Astra F 1.6 16V obroty silnika

13 Maj 2013, 11:08

Witam !
Jestem Szczęśliwym posiadaczem Opla Astry F 1.6 16V jednak ostatnio astra zaczęła dziwnie chodzić a dokładnie moim problemem SĄ obroty które podczas jazdy dokładnie zmiany biegów "zostają" opadają dopiero po chwili został wymieniony silnik krokowy teraz mechanik poinformował mnie że będzie zabierał się za wymianę Sondy lambda oraz zaślepienie zaworu egr dodam że astra pali na dotyk nigdy nie było problemu z odpaleniem zostały wymienione świece i przewody. Przeczytałem ogromną ilośc postów w niektóre mówią o winie silnika krokowego, zabrudzonej przepustnicy itp. Jak myślicie drodzy użytkownicy co może być przyczyną ?? :D
Rozen
Nowicjusz
 
Posty: 8
Prawo jazdy: 17 02 1991
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Opel Astra F 1.6 16V
Silnik: 1.6 16V
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1996

13 Maj 2013, 13:34

Zacznij zabawę od tego czy nie zacina się linka gazu... A obroty falują na jałowym??? Dzieje się tak na ciepłym i na zimnym???

Zacznij od sprawdzenia czy nie wpada lewe powietrze do dolotu. A wydech cały? Dolot cały? Podczas działania silnika odłącz przepływomierz na 30 sekund, potem do podepnij. Potem podczas działania silnika odłącz czujnik przepustnicy na 30 sekund, potem go podłącz. Napisz wnioski.

Bardzo uważnie sprawdź czy nie spadł Ci jakiś przewód podciśnienia w silniku. Zobacz czy nic nie wisi. Ja spadł lub jest pęknięty/dziurawy to zagadka rozwiązana.

Przydałoby się wyczyścić przepustnicę. Jak długo kręci przy zapalaniu? Jak brakuje mocy możesz zrobić to samo co wyżej z czujnikiem położenia wałka rozrządu. Sprawdź dobrze, czujniki temperatury... Leci jakiś dym z rury od razu po odpaleniu? Wkręca się na wszystkie obroty? Są jakieś jeszcze dane (od czego to zależy i kiedy się to dzieje)? Ale ok. A jak z mocą? Jak spalanie?

Obczaj dokładnie map sensor, posprawdzaj...

Ale wymiana sondy to kompletna bzdura. Mechanik chyba zna tylko dwie części w samochodzie... Jest możliwa ale jest pod koniec listy rzeczy do sprawdzenia. Jest dość droga, więc najpierw zająłbym się tym na górze. Rzeczy do zrobienia za darmo, a sprawę załatwią na 95%. A jak bardzo chcesz to sprawdź sobie sondę zwykłym woltomierzem, na yt masz jak.

Pozdrawiam :).
Vermin
Stały forumowicz
 
Posty: 1670
Zdjęcia: 4
Prawo jazdy: 06 01 1992
Auto: Ściera
Silnik: 2.0 DOHC EFI
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1993

13 Maj 2013, 14:25

Widzę że ktoś poważnie podszedł do mojego pytania.
Dolot nie łapie na pewno lewego Wszystkie rury nowe itp.
wydech wymieniony
Odłączanie kabli itp sprawdzę dzisiaj kable chyba żadne nie wiszą.. O przepustnicy nic nie wiem mechanik nic nie wspominał. Odpala odrazu bez żadnego żyłowania itp. Powiem tak moc jest ok spalanie powiem że sporo nie podam dokładnych liczb ale na pewno większe niż powinno być tez kiedyś weryfikowałem to z rożnego rodzaju forami.Z tłumika nic dziwnego się nie wydostaje :D Dzieje się na zimnym Silniku na ciepłym tego nie zauważyłem to wygląda tak odpalam chwilka wzrostu do 1200 spadek do 700-900 dokładnie nie mogę określić włączam 1 daje bez dodawania gazu, samochód sam podnosi obroty po jakiś 5-6 minutach jazdę obroty się uspokajają. Dodam że od czasu do czas obroty gdy stoję na światłach skocza sobie takie jakby "zawirowanie" na sekundę i znowu wszystko ok.
Rozen
Nowicjusz
 
Posty: 8
Prawo jazdy: 17 02 1991
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Opel Astra F 1.6 16V
Silnik: 1.6 16V
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1996

13 Maj 2013, 14:48

Rozen napisał(a):Widzę że ktoś poważnie podszedł do mojego pytania.
Dolot nie łapie na pewno lewego Wszystkie rury nowe itp.
wydech wymieniony
Odłączanie kabli itp sprawdzę dzisiaj kable chyba żadne nie wiszą.. O przepustnicy nic nie wiem mechanik nic nie wspominał. Odpala odrazu bez żadnego żyłowania itp. Powiem tak moc jest ok spalanie powiem że sporo nie podam dokładnych liczb ale na pewno większe niż powinno być tez kiedyś weryfikowałem to z rożnego rodzaju forami.Z tłumika nic dziwnego się nie wydostaje :D Dzieje się na zimnym Silniku na ciepłym tego nie zauważyłem to wygląda tak odpalam chwilka wzrostu do 1200 spadek do 700-900 dokładnie nie mogę określić włączam 1 daje bez dodawania gazu, samochód sam podnosi obroty po jakiś 5-6 minutach jazdę obroty się uspokajają. Dodam że od czasu do czas obroty gdy stoję na światłach skocza sobie takie jakby "zawirowanie" na sekundę i znowu wszystko ok.


Jeśli chodzi o przewody podciśnienia. To nie kable tylko przewody w których idzie tak jakby dodatkowe powietrze, wychodzą między innymi z pokrywy zaworów i z puszki obudowy filtra powietrza. Trzeba zobaczyć czy nie spadły i przede wszystkim, nawet jak są na swoim miejscu to czy są całe. Czasem trudno znaleźć te dziury, a można wymienić pół samochodu...
Sprawdź tą linkę gazu i z resztą wszystko co wyżej (masy, czujniki temp itp.)...
Aha i po wszystkim (w gumowych rękawiczkach!!!) odłącz aku na minimum godzinę.
Możesz też kupić taki środek do czyszczenia układu paliwowego na stacji i wlać do baku.
Zalej więcej paliwa...

Pozdrawiam :).
Vermin
Stały forumowicz
 
Posty: 1670
Zdjęcia: 4
Prawo jazdy: 06 01 1992
Auto: Ściera
Silnik: 2.0 DOHC EFI
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1993

13 Maj 2013, 15:30

Właśnie wisi taki niebieski przewód był wciśnięty przez filtrem powietrza taki cieniutki jest koloru niebieskiego ale wisi tam od dłuższego czasu bo ten "dzyndzel " się ułamał nie wiem czy ma to jakieś znaczenie. W baku niema nigdy mniej niż pół. Filtry wszystkie wymienione jakieś pół roku temu :D
Rozen
Nowicjusz
 
Posty: 8
Prawo jazdy: 17 02 1991
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Opel Astra F 1.6 16V
Silnik: 1.6 16V
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1996

13 Maj 2013, 15:38

Rozen napisał(a):Właśnie wisi taki niebieski przewód był wciśnięty przez filtrem powietrza taki cieniutki jest koloru niebieskiego ale wisi tam od dłuższego czasu bo ten "dzyndzel " się ułamał nie wiem czy ma to jakieś znaczenie. W baku niema nigdy mniej niż pół. Filtry wszystkie wymienione jakieś pół roku temu :D


No pewnie że ma!!! To może być przyczyna!!! Zrób fotkę zobaczymy co to i jak to szybko naprawić - o dziwo bez wymiany sondy lambda...

Pozdrawiam :).
Vermin
Stały forumowicz
 
Posty: 1670
Zdjęcia: 4
Prawo jazdy: 06 01 1992
Auto: Ściera
Silnik: 2.0 DOHC EFI
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1993

13 Maj 2013, 16:26

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]



To jest a ten przewód moim zdaniem nie ma on większego znaczenia a na końcu mechanik zaślepił go śrubą.
Rozen
Nowicjusz
 
Posty: 8
Prawo jazdy: 17 02 1991
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Opel Astra F 1.6 16V
Silnik: 1.6 16V
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1996

13 Maj 2013, 16:50

Rozen napisał(a):To jest a ten przewód moim zdaniem nie ma on większego znaczenia a na końcu mechanik zaślepił go śrubą.


Z tego co mi się wydaje to ten wężyk to właśnie owe podciśnienie, które steruje "ilością powietrza"... Gdzieś w okolicy, gdzie powinien wpadać powinna być taka... Klapka, która powinna - swobodnie się ruszać i zamykać gdy samochód jest rozgrzany. Jeśli tak nie jest to masz odpowiedź na swoje dziwne objawy. To jest pierwsza rzecz którą trzeba się zająć, zwłaszcza przy takich objawach. A nie wymieniać sondę lambda, chyba że masz za dużo kasy i bezgraniczne zaufanie do swojego speca. A ten wąż nie jest do zaślepiania śrubą tylko powinien tam siedzieć, lepiej się tym zająć.

Chociaż przyznam szczerze, że nie widać za dużo na tym zdjęciu :D. Zobacz jak fabrycznie powinien być zamontowany ten wąż i szczelnie zamontuj go w ten sam sposób. Tylko najpierw wyczyść tą klapkę. Jeżeli jakimś cudem to nie było by to, to nie wymieniaj sondy tylko wróć do mojego pierwszego postu. Ale na 90% to jest przyczyna.

I to między innymi nazywamy lewym powietrzem...

Pozdrawiam :).
Vermin
Stały forumowicz
 
Posty: 1670
Zdjęcia: 4
Prawo jazdy: 06 01 1992
Auto: Ściera
Silnik: 2.0 DOHC EFI
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1993

13 Maj 2013, 19:27

Wrzucam jeszcze raz fotkę lepsza jakość mam nadzieje że to rozwieje nasze wątpliwości no i powiem że był on najpierw urwany a potem zaślepiony. Myślę osobiście że on nie jest przyczyna ale rozmówię się z mechanikiem żeby najpierw zaczął od prostych rzeczy. A później zaczął od wymiany połowy samochodu. Dziwi mnie to że samochód po kilku minutowej jeździe działa normalnie nawet nie chodzi tu podniesienie się temp. silnika do 90 C. Po prostu po jakimś tam odcinku działa jak gdyby nigdy nic.. nie wiem już co to może być. Czytając posty w internecie widzę że dużo ludzi ma z takim czymś problem.



[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

Rozen
Nowicjusz
 
Posty: 8
Prawo jazdy: 17 02 1991
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Opel Astra F 1.6 16V
Silnik: 1.6 16V
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1996

13 Maj 2013, 21:08

Pewnie że to jest podciśnienie. Zrób co Ci napisałem. Nawet bez mechanika możesz zwrócić uwagę na tą klapkę. Nie wiesz na ile mechanik jest uczciwy. A to możesz sprawdzić w 10 minut i mieć problem z samochodem z głowy. A co piszą w internecie o tej usterce? To coś częstego???

Pozdrawiam :).
Vermin
Stały forumowicz
 
Posty: 1670
Zdjęcia: 4
Prawo jazdy: 06 01 1992
Auto: Ściera
Silnik: 2.0 DOHC EFI
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1993

13 Maj 2013, 22:09

Piszą często i gęsto najczęstszą przyczyną jest krokowy ale też wymienia się nie działający zawór egr i właśnie sondę, ale też zabrudzoną przepustnice. Powiem ci że gościu jest uczciwy nie bierze dużo za wymiany ostatnio wymienił mi stabilizator drążka bo koło mi latalo, wymienił korkowy(przeczyścił i sprawdził czy działa) i przeczyścił odprowadzenia wody w szyberdachu i go uszczelnił i wziął 100zł wątpię że ktoś by mi za tyle to zrobił. Tłumik końcowy razem z obejmami gumami obejmą wymienił za 180 (tłumik nowy). także na prawdę tanio u niego jest. Tylko myśle ze nie do końca zna przyczynę usterki i będzie mi wymieniał pół silnika a ja będę za to płacił. :shock:
Rozen
Nowicjusz
 
Posty: 8
Prawo jazdy: 17 02 1991
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Opel Astra F 1.6 16V
Silnik: 1.6 16V
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1996

13 Maj 2013, 22:25

Rozen napisał(a):Piszą często i gęsto najczęstszą przyczyną jest krokowy ale też wymienia się nie działający zawór egr i właśnie sondę, ale też zabrudzoną przepustnice. Powiem ci że gościu jest uczciwy nie bierze dużo za wymiany ostatnio wymienił mi stabilizator drążka bo koło mi latalo, wymienił korkowy(przeczyścił i sprawdził czy działa) i przeczyścił odprowadzenia wody w szyberdachu i go uszczelnił i wziął 100zł wątpię że ktoś by mi za tyle to zrobił. Tłumik końcowy razem z obejmami gumami obejmą wymienił za 180 (tłumik nowy). także na prawdę tanio u niego jest. Tylko myśle ze nie do końca zna przyczynę usterki i będzie mi wymieniał pół silnika a ja będę za to płacił. :shock:


Łącznik drążka stabilizatora - raczej wymienia się oba (na ośce). Nie może być przyczyną "latającego koła". Głośne stuki przy najeżdżaniu na dziury...

Masz napisaną prawdopodobną przyczynę na górze. Przewód podciśnienia -> klapka czy dobre działa i swobodnie chodzi -> zamontować jak trzeba.

Sprawdź jeszcze linkę gazu czy się nie zacina.

Potem wyczyść przepustnicę w środku.

Ale zacznij od tego co Ci napisałem. Inaczej to nie wiem po co ten temat...

Pozdrawiam :).
Ostatnio edytowany przez Vermin, 13 Maj 2013, 22:53, edytowano w sumie 1 raz
Vermin
Stały forumowicz
 
Posty: 1670
Zdjęcia: 4
Prawo jazdy: 06 01 1992
Auto: Ściera
Silnik: 2.0 DOHC EFI
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1993

13 Maj 2013, 22:52

Może źle to nazwałem były stuki bardzo głośne teraz ustały i jest wszystko ok. samochód się usztywnił. Wcześniej przy 100 km\h można było wyczuć bardzo mocne luzy na kierownicy usunął ta usterkę nie wiem co tam dokładnie wymienił ważne że działa stuki puki ustały prowadzi się bardzo dobrze. Po prostu powiem mu że ma ogarnąć ten przewód i tyle a zawór egr niech zaślepi :) a z ta sonda porozmawiam z nim o tym jeszcze jakie są jego argumenty za i tak dalej, także dzięki za potraktowanie mojej sprawy poważnie .





Pozdrawiam:)
Rozen
Nowicjusz
 
Posty: 8
Prawo jazdy: 17 02 1991
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Opel Astra F 1.6 16V
Silnik: 1.6 16V
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1996

13 Maj 2013, 23:13

Rozen napisał(a):Może źle to nazwałem były stuki bardzo głośne teraz ustały i jest wszystko ok. samochód się usztywnił. Wcześniej przy 100 km\h można było wyczuć bardzo mocne luzy na kierownicy usunął ta usterkę nie wiem co tam dokładnie wymienił ważne że działa stuki puki ustały prowadzi się bardzo dobrze. Po prostu powiem mu że ma ogarnąć ten przewód i tyle a zawór egr niech zaślepi :) a z ta sonda porozmawiam z nim o tym jeszcze jakie są jego argumenty za i tak dalej, także dzięki za potraktowanie mojej sprawy poważnie .


Nie ma sprawy ;). Niech sprawdzi jeszcze czy się linka gazu nie zacina i najlepiej PORZĄDNIE wyczyści przepustnice. Zanim w ogóle dotknie EGR. Żeby było wszystko ok. Potem ewentualnie powrót do pierwszego postu :).

Pozdrawiam :).
Vermin
Stały forumowicz
 
Posty: 1670
Zdjęcia: 4
Prawo jazdy: 06 01 1992
Auto: Ściera
Silnik: 2.0 DOHC EFI
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1993

14 Maj 2013, 07:36

Witam.
Tak porozmawiam z nim o tym. Dzięki za odpowiedzi jeśli uda mi się zwalczyć usterke napisze jaka była przyczyna.


Pozdrawiam.
Rozen
Nowicjusz
 
Posty: 8
Prawo jazdy: 17 02 1991
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Opel Astra F 1.6 16V
Silnik: 1.6 16V
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1996