25 Mar 2011, 13:57
Witam. Problem jak w temacie .. A zaczyna się w tedy jak chociaż minimalnie zagrzeje się silnik. Po odpaleniu auto w porządku ma jakieś 1100 obr/min wystarczy że trochę pochodzi i zaczynają się dziać następujące rzeczy (na biegu jałowym):
- na LPG trzyma obroty 2000 na min. (nawet po wciśnięciu sprzęgła w czasie jazdy)
- na Pb falują obroty od 1100 do 1500..
Nowy przepływomierz, świece, kable, termostat, czujnik temp wody, silnik krokowy, rozrząd, guma od filtra powietrza do przepustnicy, pompa paliwowa, filtr paliwa i nic nie pomaga..
Znajomy mechanik wskazuje na sterownik silnika, ale to kolejny duży wydatek.. Jak sądzicie czy może to być to??
Auto w czasie jazdy na Pb nie chodzi normalnie.. Wskakuje na obroty i tak jakby hamuje.. za chwile przechodzi ten objaw by zaraz znowu się ukazać..
Jakieś pomysły??
Pozdro wszystkim forumowiczom.