Opel Astra G 2.0 dti 2002 szarpnela podczas jazdy

12 Lip 2017, 20:30

Witam

Auto kupiłem dwa miesiące temu i od tego czasu wszystko ładnie chodziło do dzisiaj. Podczas dłuższej , godzinnej jazdy pod sam koniec zaczęła gwałtownie szarpać i zrywać ( hamować silnikiem) jakby nie dostawała paliwa czy coś w tym rodzaju. Po wciśnięciu sprzęgła problem ustawał i wchodziła na obroty, przejechałem kawałek i dalej to samo aż zapaliła się kontrolka położenia wału , samochód później zgasł bo nie zdążyłem wcisnąć sprzęgła.
Jutro pojadę z tym do mechanika i chciałbym zapytać również tutaj , może ktoś miał podobny problem .
Z góry dziekuję za wszystkie odpowiedzi

13 Lip 2017, 08:13

No przeciez juz wiesz jaki masz blad. Zmienisz czujnik i jazda dalej

13 Lip 2017, 10:25

Jaki czujnik ?

13 Lip 2017, 11:51

Sammati napisał(a):dalej to samo aż zapaliła się kontrolka położenia wału

sory zle doczytalem. Nie ma takiej kontrolki polozenia wału. Jak ta kontrolka wygladala.

13 Lip 2017, 14:30

Zaswiecila się kontrolka samochod z kluczem (żółta). Byłem u mechanika, podlaczyl mi pod komputer i wyskoczył błąd krytyczny układu paliwowego.

13 Lip 2017, 17:34

Trzeba wymienic rurki przelewowe. Ten silnik ma tą przypadlosc ze jak powietrze zaciaga rurkami przelewowymi to auto wariuje a nawet czasami nie odpala. Przewaznie mechanicy stawiaja na pompe a to rureczki za 20 zl. Wymien odrazu filtr paliwa.

13 Lip 2017, 17:50

Wlasnie gdy byłem u tego mechanika, od razu stwierdził, ze jest to pompa wtryskowa. Ale patrząc na typowe objawy zepsutej pompy czyli np ciezkie palenie po nocy to bym ja wykluczał bo samochód normalnie funkcjonuje. Od kąt mechanik usunął błąd jezdze i i silnik normalnie pracuje

13 Lip 2017, 18:07

No ale skądś ten błąd się wziął. No nic narażone jeździj i obserwuj jakby coś się działo to pisz

13 Lip 2017, 20:04

Nowe informacje. .Gdy probowalem wyjechać ze sklepu samochód zgasł Odpalalem go normalnie, po 5 sek znowu gasl. W końcu udało mi się jakimś cudem ruszyć i prawie wrocilem do domu 500m przed, zaczął szarpać i zgasł i musiałem go cholowac. W domu zapalił normalnie i działał również bez zarzutu.