Opel Astra G - Kontrolka naładowania akumulatora

No witam.

Otóż jak wygląda sytuacja:
Wszyscy wiedzą, ze teraz były duże mrozy (po -20 stopni). Ja, jako że nie mam dostępu do garażu, byłem zmuszony zostawić samochód na tym zimnie (zresztą zawsze jestem do tego zmuszony i samochód po prostu stoi na dworze).
Postanowiłem dzisiaj go użyć, bo musiałem jechać do sklepu i co się stało:

Pomijam to, że nie reagował system spryskiwaczy, ale to pewnie jakoś odtaje jak się zrobią cieplejsze temperatury. Nie wiem czy się w sumie tym martwić, czy to zostawić. Boje się czegoś tam dotykać bo coś zepsuje jeszcze.

Jechałem autem i zauważyłem, że przy hamowaniu włączała mi się dosłownie na 2 sekundy kontrolka akumulatora. Zapalała się później jeszcze 2 razy, też przy hamowaniu.

Czy to jest coś poważnego? Czy to przez te temperatury tak to szalało dzisiaj? Wczoraj też nim jechałem i nie było takiego problemu. Nic się nie zapalało, wszystko działało jak powinno i problemów nie było.

Dodam, że akumulator był wymieniany bodaj we wrześniu więc jest stosunkowo nowy.

Prosiłbym tez, żeby pisać jak do kompletnego laika. Ja się kompletnie na samochodach nie znam i szczerze to boje się tam czegoś dotykać, bo jeszcze zepsuje ;/

Należy sprawdzić napięcie ładowania.

Falwack napisał(a):Pomijam to, że nie reagował system spryskiwaczy, ale to pewnie jakoś odtaje jak się zrobią cieplejsze temperatury. Nie wiem czy się w sumie tym martwić, czy to zostawić.

Przy takich temperaturach jakie były ostatnio w nocy może nawet zamarznąć płyn do spryskiwaczy który jest do -20 stopni. Poczekaj aż temperatury wzrosną i stawiaj samochód przodem do słońca na pewno pomoże. Tymczasem nie włączaj spryskiwacza żeby nie spalić pompki jak jest zamarznięty płyn w układzie.

Falwack napisał(a):Jechałem autem i zauważyłem, że przy hamowaniu włączała mi się dosłownie na 2 sekundy kontrolka akumulatora. Zapalała się później jeszcze 2 razy, też przy hamowaniu.

Tu najlepiej zrobić jak pisze [email widoczny po zalogowaniu] Jeżeli sam tego nie potrafisz to podjedź do pierwszego lepszego warsztatu zmierzą ci na miejscu i będziesz pewnie czy z alternatorem jest wszystko ok.