REKLAMA
Witam wszystkich którzy chcą mi pomoc i z góry dziękuję!
Mam Opla Astrę F I 1,6i 1993 r z instalacja gazową Lovato na jedno-wtrysk. od jakiegoś czasu zapala mi się Lampka układu elektronicznego silnika, dzieje się to przeważnie na wolnych obrotach. Na początku stycznia byłem u swojego gazownika, który wyczyścił mi krokowca (podobno był mocno zabrudzony), EGR, wymienił świece i filtry, dodam że przewody wysokiego napięcia mam nowe. Sonda Lambda podobno dobra. Wszystko było w porządku,ale nie na długo, gdyż lampka znów zaczęła się zaświecać a minęło dopiero 2,5 mies. od wizyty. Teraz gdy silnik jest już zagrzany i stanę w korku, wolne obroty spadają do 700 lub 600, czuć nierówną pracę silnika i po chwili, choć nie zawsze zapala się ta lampka. Jeśli spadną mi obroty i przełączę na benzynę to wszystko jest w porządku, a obroty wracają do normalności. Raz zapaliła mi się ta lampka w trakcie jazdy, przy dużych obrotach silnika (3000). Co zrobić w takiej sytuacji? Instalacja jest jeszcze na gwarancji. Czy silniczek krokowy może się tak szybko zabrudzić? A może problem ma inną przyczynę. Proszę o pomoc i dziękuję!
