17 Lis 2020, 23:25
Skoro szukałes informacji w internecie i nie mogłeś nic znalezć to znak,ze z tymi skrzyniami nie jest tak zle,natomiast rzeczywiście pękały pierścienie w 6T40,w 80 % przypadkach przy przebiegach plus minus 200 tyś km.Musisz brać jedno po uwagę,pomijając pewne skrzynie,które po prostu sypią się nawet wtedy gdy obchodzisz się z nimi jak z jajkiem,czyli,sposób użytkowania skrzyni automatycznej,cykliczna wymiana oleju oraz powolne rozgrzewanie podczas jazdy początkowej,czyli pierwsze ok.20 km,czemu pękają materiały? Szok termiczny,musiała być jakaś przyczyna pękania pierścieni.Automat jest b.łatwo przegrzać,najcześciej stojąc w korku,dlatego po zakupie auta należy wyposażyć układ w dodatkową chłodnicę fluidu,wzrost trwałości skrzyni drastycznie sie zmienia,nalezy widząc korek stosować taki styl jazdy by bez przerwy jechać wolniutko(chłodzenie,smarowanie) a w przypadku dłuższego stania,czasami jest to nieuniknione lepiej silnik wyłączyć.Jeśli ktoś stoi w korku przez jakiś czas ,zwłaszcza latem,a potem nagle ,,decha,,to czy można się dziwić,ze jakiś pierścień pęknie?!Przegrzany do granic materiał oblany nagle chłodniejszym olejem z misy może pęknąć.To jak długo będziesz jeżdził bezawaryjnie automatem zależy od Ciebie,nic mi nie wiadomo by te skrzynie były takim badziewiem jaki był stosowany w pewnych modelach amerykańskich aut,b.mocnych,z tego co się orientuję,to problemy okropne trapią b.mocne modele aut,w tym wypadku silnik jest juz dosyć mocny,dodatkowa chłodnica oleju i śmigaj z głową.