03 Maj 2017, 11:44
Podejrzewam przełącznika, ale wina może też leżeć po stronie samego sterownika. Ale jeżeli masz możliwość, to wymień na początek sam przełącznik - kosztuje grosze, a jak umiesz lutować, to bezproblemowo sobie poradzisz. Chyba, że masz przełącznik niewymienialny. Wszystko zależy od instalacji jaką masz.
A jak to nie pomoże, to do gazownika i programowanie na nowo centralki. Chyba, że w samej centralce uszkodził się jakiś element elektroniki. Ale gazownicy teraz od razu namawiają wymianę centralki, bo żadnemu nie chce się szukać w elektronice centralki który element został uszkodzony. A już nie wspomnę, że chyba żaden gazownik nie zna się na elektronice tych instalacji. Oni zajmują się tylko zakładaniem i regulacją, ewentualnie naprawami, ale to też rzadko - bardzo często proponują wymianę całego elementu zamiast regenerować stary. Najczęściej jest tak z parownikami i właśnie centralkami.
Dlatego więc proponuję zacząć od wymiany przełącznika, bo to może będziesz mógł zrobić sam.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...