Witam wszystkich na forum.
Jestem posiadaczem Opel Corsa B 12.16v X12XE.
Mam problem z moim samochodem takiej natury. Kiedy odpalam i próbuje ruszyć samochód dławi się i szarpie, obroty silnika utrzymują się na poziomie 1300 muszę odczekać jakieś 2-3 minuty wtedy spadają i mogę spokojnie ruszyć. Kiedy jadę zapala się pomarańczowa
kontrolka check engine jak zdejmę nogę z gazu to po chwili gaśnie. Jak wjeżdżam pod górę zapala się również ta kontrolka i odczuwalny jest sekundowy spadek mocy tak jakby przez sekundę zabrakło paliwa. W aucie zostały zrobione takie czynności jak: wyczyszczona przepustnica, przeczyszczony przepływomierz, wymieniony filtr paliwa, (zaślepiony zawór ZGR ale nie mogłem tego zaworu rozruszać jak to radzą na innych forach). Po wszystkich zabiegach nic się zmieniło jest tak samo, a nawet gorzej bo samochód podczas jazdy zaczął gasnąć. Musiałem odczekać kilka minut albo go przepchnąć wtedy odpalał jechałem kilka kilometrów i znowu zgasł. Po pojechaniu do mechanika i podłączeniu auta do komputera, komputer wykazał błąd o ile dobrze pamiętam P0335 czujnik położenia wału. Czujnik ten został wymieniony, błąd skasowany i po ponownym podłączeniu do komputer nie wykazał żadnych błędów. Samochód jeździ do tej pory,na razie NIE GAŚNIE PODCZAS JAZDY ale lampka check engine zapala cie częściej jak do tej pory no i rano nadal muszę odczekać 2-3 minuty po to aby obroty spadły i spokojnie bez dławienia i szarpania mógł ruszyć.