REKLAMA
Cześć. Auto kupiłem 3 tyg. temu.
Opel Corsa d 2008 1.2 80km benzyna.
Pod korkiem pod olejem i pod korkiem od zbiorniczka wyrównawczego mam majonez.
W zbiorniczku wyrównawczym jest "sporo" sladów oleju.
Czy to koniecznie UPG? Innych objawów nie ma.
Test z płynem na CO2 wyszedł negatywnie (Kolor z niebieskiego nie zmienił się).
Słyszałem, że w ecotecach zdarza się, że niszczy się uszczelka pod deklem - ale ma to coś wspólnego z tym, że olej dostaje się do zbiorniczka wyrównawczego?
Auto nie grzeje się, oleju nie ubywa, płynu chłodniczego ani nie ubywa, ani nie przybywa.
Może warto oddać auto do mechanika, by tylko wyczyścił zbiorniki, dał nowy olej i płyn chłodniczy i jedyne dodatkowo co zrobił, to zmienił uszczelke pod deklem? Z tego co się orientuje koszt takiego zabiegu jest dużo niższy, niz od razu zmianianie UPG.
Zaczynam aż myśleć, że poprzednia właścicielka pomyliła się i dolała troche oleju tam gdzie nie trzeba