18 Wrz 2007, 07:34
Z kolejnością dokręcania jest ok.Ale z tą grzechotką to już nie bardzo.Niestety głowica jest jedyną częścią w samochodzie,którą nalezy dokręcać kluczem dynamometrycznym.Czyli nie można wykluczyć,że w którymś miejscu,głowica była za słabo dokręcona i ponownie wydmuchało uszczelkę.Ale skoro to nie jest para,tylko dym i do tego biały,to można sugerować bardzo niewłaściwy skład mieszanki,ale to z kolei objawiałoby się bardzo niestabilnymi obrotami,a wręcz braku możliwości uruchomienia silnika.Tłoki i pierścienie odpadają,bo wówczas dym byłby raczej bardziej przy kolorze czarnym - silnik paliłby olej.Sprawdz jeszcze jak wygląda olej w silniku.Czy czasami nie robi się mleko lub czy na korku z wlewu oleju nie czasami białawej śliskiej mazi.Ciągle kieruję się przeciekiem wody z układu chłodzenia do komory spalania.Poprostu woda zalewa mieszankę paliwową i silnik się ksztusi,a z rury wychodzi biały dym,a raczej mieszanina spalin i pary.Sprawdz też poziom cieczy chłodzącej w zbiorniczku wyrównawczym,czy czasami nie ubywa.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...