Opel Mokka, ubywa płynu do chłodnicy czyli....magia?

07 Lip 2024, 15:19

Witam
Chodzi o Opel Mokka X Enjoy 1.4 benzyna z 2016r. Mam duży kłopot. Pod koniec maja zauważyłem że „zniknęło” mi sporo płynu do chłodnicy więc dolałem pod maksimum. Jako że lubię sobie sprawdzić tak raz na dwa tygodnie wizualnie poziom płynów, w połowie czerwca znów zerknąłem pod maskę i okazało się że znowu sporo ubyło więc znowu dolałem. Tym razem zaniepokoiłem się i zacząłem codziennie sprawdzać poziom i płynu cały czas ubywało, pod koniec czerwca zrobiłem trzecią dolewkę, w sumie dolałem przez miesiąc czasu trochę ponad 1 litr do 1,5. Zgodnie z tym co wyczytałem na necie sprawdziłem czy nie wydobywa się z wydechu biały dym ale nie, szyba w aucie też nie jest tłusta, temperatura rośnie normalnie, silnik pracuje równo, żadnego zapachu w aucie, podłożyłem na noc karton pod auto ale rano nie było żadnego śladu wycieku. Spojrzałem więc na bagnet i korek wlewu oleju no i tam zauważyłem że bagnet przy uchwycie oblepiony jest brązową mazią i na korku występuje ta sama maź. Pojechałem do „mojego” mechanika który latami robił mi z autami. Facet pooglądał, pooglądał, sprawdził to co ja wcześniej oraz zrobił za pomocą testera test, jak mówił, na szczelność uszczelki pod głowicą. Okazało się że test nie wykazał aby uszczelka była uszkodzona. Mechanik stwierdził że w takim wypadku nie jest w stanie wskazać mi konkretnej przyczyny problemu. Zasugerował że może to być problem z uszczelką w rozrządzie albo z pompą wody albo z chłodniczką oleju ale nie jest tego pewien. Pojechałem więc do większego warsztatu. Tam panowie zabrali mi auto na jeden dzień. Twierdzili że zrobili badanie silnika (szczelność uszczelki pod głowicą, spaliny) oraz zrobili badanie szczelności układu chłodzenia pod ciśnieniem. Diagnoza: zero wycieków, uszczelka pod głowicą szczelna, płyn chłodniczy na 100% nie dostaje się do oleju a maź na bagnecie i korku to efekt robienia krótkich tras (w tygodniu przejeżdżam niecałe 200km). Kiedy zapytałem czy w takim razie są jeszcze jakieś elementy które można sprawdzić pod kątem znikania płynu do chłodnicy albo czy mają jakiś pomysł gdzie może tkwić problem, panowie bezradnie rozłożyli ręce i stwierdzili że zrobili wszystko co się dało i że nie mają pojęcia dlaczego musiałem dolewać płynu. Dlatego zwracam się o pomoc. Może ktoś miał podobny problem albo ktoś może ma sugestie co można jeszcze sprawdzić aby dociec przyczyny problemu?
TomSta
Obserwowany
 
Posty: 1

21 Sie 2024, 18:39

Kolego,wyciek być musi,miałem podobny problem,po prostu wyciekał i od razu wyparowywał ,sączył się z pod uszczelki pompy po bloku silnika,dopiero Prestone z barwnikiem pokazał skąd,Kleen Flo uszczelniacz ukł.chłodzenia załatwił sprawę,ale ten w zielonej buteleczce,całkowicie płynny,nie ten z proszkiem!
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8576
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Powrót w korku
    Na powrót z wakacji lepiej wybierać czas, gdy natężenie ruchu jest jak najmniejsze. Niekiedy się to nie udaje i wtedy czeka nas stanie w korku. W takiej sytuacji kierowca powinien zachować spokój, stosować się ...
    Night Power GP 2012 - Łomża
    Trzecia runda Night Power GP 2012 odbyła się w Łomży 18 sierpnia. Na ulicach miasta można było zobaczyć rzadko spotykane samochody, a ulica Spokojna zmieniła się w strefę streetracingu. Na NIGHT POWER Grand Prix w Łomży chyba ...