Opel Vectra A 1.6i B+G, problem z wchodzeniem na obroty

08 Mar 2010, 14:27

Witam!

Mam taki problem z moją vectrą, a mianowicie, jak stoi na wolnych obrotach, bez względu czy to jest na benzynie czy na gazie, i nagle dam mu więcej gazu, to zaczyna przerywać, czasem kichnie przez tłumik, tak do ok. 2tys obrotów, później wszystko jest normalnie. To samo jest w czasie jazdy, gdy jest mu ciężko, lub mam poniżej 1,5 tys obrotów i dam mu więcej gazu żeby się zebrał szybciej to zaczyna nim szarpać i trzeba redukować bądź ując gazu

Byłem u kolegi mechanika, kazał mi wymienić kopułkę z palcem, wymieniłem, i nadal jest to samo. A może jeszcze wymienić przewody? W sumie to je sprawdzałem, nie mają przebicia, ale może tego nie widać bo są czarne... Albo też podejrzewam, że to może być coś z powietrzem. Tylko nie wiem, czy go za dużo czy za mało? Może trzeba wymienić filtr?

08 Mar 2010, 14:46

Wymiana filtra to swoja drogą.
Sprawdź tą dużą rure która doprowadza powietrze - lubi pękać.
Świece też zobacz - moze któraś nie podaje dobrej iskry.

08 Mar 2010, 14:50

Świece obleciałem, i wszystkie dają taką samą iskrę, wygląda na dobrą. A dziś próbowałem się bawić z powietrzem, to zauważyłem, że pod filtrem ta zapadka która się powinna sama otwierać i zamykać jest zamknięta na stałe. Musiał to gość przede mną zrobić. Powinno tak być?
A rura od filtra do gaźnika jest ok.

08 Mar 2010, 15:35

michal2409 napisał(a): Powinno tak być?

Raczej nie - jest ona sterowana podciśnieniem - masz przy niej węzyk który idzie do tej kapy nad gaźnikiem ( też tak mówie - chociaż tam jest wtryskiwacz).
Sprawdż zawór EGR - wykręć go i oczyść , sprawdź też luz na przepustnicy i położenie czujnika pełnego obciążenia - jest po prawej stronie jak byś patrzył na ten gaźnik.

08 Mar 2010, 16:19

Otworzyłem ta zapadke, znaczy odblokowałem, i jest cały czas lekko uchylona, nie zamyka się ani nic, a gdy złożyłem wszystko to zaczął jeszcze bardziej kichać i przerywać.

[ Dodano: Wto Mar 09, 2010 15:50 ]
Wczoraj byłem u mechanika, powiedział, że przewody do wymiany.
Ale ustawił mi to mocowanie na silniku przewodów, żeby się nie stykały ze sobą i teraz o dziwo jest już wszystko ok

ciekawe na jak długo...

[ Dodano: Pią Kwi 02, 2010 12:23 ]
Odświeżam.

Zmieniłem kopułkę, palec, przewody, świece, filtr powietrza, sprawdziłem rurę od powietrza, wydaje się być ok. Zaślepiłem EGR i się trochę poprawiło, już mniej przerywa, ale jeszcze trochę

co ja mogę jeszcze zrobić? Niepokoi mnie ta zapadka od filtra powietrza, co jest pod filtrem, która sama powinna się otwierać i zamykać, u mnie ona nie działa i jest na stałe zamknięty dolny dopływ powietrza. Czy to może być to?