Sam możesz sprawdzić czy wszystkie przestrzenie między elementami (drzwi, klapa bagażnika) są równiutkie i takie same w całym samochodzie - oczywiście jeśli sprzedający twierdzi, że był "bezwypadkowy", stopień zniszczenia szkieł reflektorów vs. deklarowany przebieg, to czy szyby są oryginalne i z tego samego roku, możesz próbować ocenić stopień zużycia opon vs. deklarowany przebieg (nie jest to jakoś super dokładne ale powinno zwracać uwagę w przypadku bardzo nowego ogumienia lub bardzo zużytego, zgrubnie jesteś w stanie ocenić ile kompletów opon zużył dotychczas samochód), zobacz czy silnik był myty czy nie (jak myty to słabo), czy widać wycieki z silnika, czy pod wszelkimi wykładzinami masz widoczne jakieś spawania.
Jeśli masz książkę serwisową to te zapisy, ew. telefon do salonu, który robił ostatni przegląd celem potwierdzenia autentyczności, zbadaj grubość lakieru...
przejedź się autem, słuchaj czy nic nie puka, stuka, czy silnik równo pracuje, czy dobrze przyspiesza itp
Ogólnie jeśli nie masz za bardzo pojęcia w tym temacie to zabierz ze sobą znajomego mechanika czy kogoś kto zna się na rzeczy. Jeśli nie znasz takiej osoby to proponowałbym gruntowny przegląd w ASO, kosztuje to 2-3 stówki, trochę trwa ale jest duża szansa, że będzie ok.
No i oczywiście sam wybieraj ASO, najlepiej nie mów sprzedającemu gdzie...