
mam nadzieję, że niedługo stanę się szczęśliwym posiadaczem Astry

umówiłem się z jednym panem na zakup auta w czwartek. Autko jest ze Szwajcarii, a ja czytając na różnych stronach jak mogą oszukiwać, naszły mnie wątpliwości, proszę o ich rozwianie:
- sprzedawca twierdzi, że całkowite koszty rejestracji auta jakie poniosę, wyniosą 250 zł;
- sprzedawca wystawia fakturę vat marża.
Z drugiego wynika, że on występuje bardziej jako pośrednik, tak?
Auto oczywiście stoi na blachach szwajcarskich, jest w Polsce.
Chodzi mi bardziej o fakt jakie dokumenty ten pan musi mi dać/pokazać, abym miał pewność, że poniosę żadnych innych opłat (ceł, akcyzy, vat, czegokolwiek - aż tak się nie znam, kupuję pierwszy raz z zagranicy). Czy umowa kupna musi być jakoś specjalnie skonstruowana, z zapisem w stylu "sprzedający oświadcza, że uregulował wszelkie kwestie podatkowe//akcyzowe/cłowe/itp. do przygotowania auta do rejestracji w Polsce" albo coś podobnego?
Jak się zabezpieczyć przed innymi opłatami? - żeby za jakiś czas się nie odezwała np. skarbówka, że muszę ile tysi wywalić jakiegoś podatku czy czegoś.
Jakie dokumenty muszę ja podpisać, jakie on musi abym miał dużą pewność nie robienia mnie w balona? Po prostu chcę mieć pewność, że zapłacę to 250 zł, wymienię rozrząd, olej, ubezpieczę OC/AC i z głowy.
Bardzo chodzi mi o weryfikację czy US nie dowali mnie jakimś podatkiem VAT albo coś?
Da się po numerze VIN sprawdzić czy pierwszym właścicielem była firma czy osoba prywatna?