Opela astra 2.pomocy.co robic??

08 Lis 2011, 22:40

Witam wszystkich forumowiczów mama następujący problem gdy ostatni jechałem nagle zgasł mi samochód zaświeciła sie kontrolka od akumulatora i dalej nic.próbowałem palic i nic potem zobaczyłem ze zerwał mi sie pasek od alternatora(kiedyś tak już miałem ale dopóki jechałem samochód mi nie zgasl dopiero jak postał kilka godzin akumulator padł)tera po wymianie paska i podładowaniu akumulatora próbuje kręcić ale nie załapuje nic i konsekwencji samochód nie pali.probowalisimy tez przez kable podpinac akumulator ma sile kręcić ale nie załapuje.co to moze byc??ktos sie spotkal z podobnym problemem??dodam ze to astra 1.7td 99r.z gory dzieki Pozdrawiam
Ostatnio edytowany przez jara2000, 11 Lis 2011, 11:21, edytowano w sumie 1 raz
jara2000
Nowicjusz
 
Posty: 24
Auto: ASTRA 2

08 Lis 2011, 22:46

ten silnik potrzebuje konkretnego kopa tzn silny i mocny akumulator ..
swiece ok i napiecie na nich jest?
HARIBO
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 229
Miejscowość: dublin -kraków
Auto: Ibiza

09 Lis 2011, 12:16

Tak jak kolega mówi sprawdź świece :)
Szatek
Aktywny
 
Posty: 302
Miejscowość: Elbląg

09 Lis 2011, 14:46

Panowie swiece sprawdzone i wszystko ok.nawet zmienione na nowe i to samo ma się kręcić ale silnik nie załapuje.co mogło się stać??
jara2000
Nowicjusz
 
Posty: 24
Auto: ASTRA 2

09 Lis 2011, 19:29

Alternator i zerwany pasek w sumie nie ma nic wspolnego z tym ze ci autko zgaslo, klekot nie potrzebuje pradu jak benzyna do pracy silnika. A on ci tak zgasl normalnie, czy bylo jakies stukniecie albo mocne szarpniecie tez? Moze pasek rozrzadu ci sie zerwal dodatkowo?
Czimi
Stały forumowicz
 
Posty: 2099
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: W210 220 CDI

09 Lis 2011, 22:42

Panowie nie było nic żadnego huku,pisku itd po-prostu jechałem zapaliły się kontrolki auto zgaslo potem próbowałem kręcić i nic z tego.natepna rzeczą był hol wymiana paska od alternatora ładowanie akumulatora,proba odpalenia przez kable i nic.teraz sa zmienione świece,był podpięty pod kompa i był jeden błąd na pompie bodajże .i nie mam pojęcia co dalej?przekreca sie zaplon i nie ma nic żadnego huku pisku po prostu nie odpala silnik.bo jakby sie przestawił rozrząd to jakie byłyby obiadowy?by cos stukalo itd.tak?jeszcze bylo sprawdzane cisnene 30.z tego co wiem.ktos ma jakas recepte na to??
jara2000
Nowicjusz
 
Posty: 24
Auto: ASTRA 2
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Autobusy piętrowe
    Dwa pokłady w autobusie oznaczają większą pojemność pasażerską, co przekłada się na większy zysk przewoźnika. Autobusy piętrowe mogą swobodnie manewrować w ciasnych uliczkach miast, gdzie wjazd zabierającym niewiele więcej ...

11 Lis 2011, 14:35

Witam wszystkich forumowiczów po raz kolejny mama następujący problem gdy ostatni jechałem nagle zgasł mi samochód zaświeciła sie kontrolka od akumulatora i dalej nic.próbowałem palic i nic potem zobaczyłem ze zerwał mi sie pasek od alternatora(kiedyś tak już miałem ale dopóki jechałem samochód mi nie zgasl dopiero jak postał kilka godzin akumulator padł)tera po wymianie paska i podładowaniu akumulatora próbuje kręcić ale nie załapuje nic i konsekwencji samochód nie pali.probowalisimy tez przez kable podpinac akumulator ma sile kręcić ale nie załapuje.co to moze byc??ktos sie spotkal z podobnym problemem??dodam ze to astra 1.7td 99r.

Nie było nic żadnego huku,pisku itd po-prostu jechałem zapaliły się kontrolki auto zgaslo potem próbowałem kręcić i nic z tego.natepna rzeczą był hol wymiana paska od alternatora ładowanie akumulatora,proba odpalenia przez kable i nic.teraz sa zmienione świece,był podpięty pod kompa i był jeden błąd na pompie bodajże .i nie mam pojęcia co dalej?przekreca sie zaplon i nie ma nic żadnego huku pisku po prostu nie odpala silnik.bo jakby sie przestawił rozrząd to jakie byłyby obiadowy?by cos stukalo itd.tak?jeszcze bylo sprawdzane cisnene na zaworach wynosi 30.z tego co wiem.ktos ma jakas recepte na to?? z gory dziekuje za pomoc
jara2000
Nowicjusz
 
Posty: 24
Auto: ASTRA 2

17 Maj 2012, 14:11

Mi tak zgasł na trasie i rozrząd poszedł czeka cię remont w granicach 1800zł ale sprawdzić by się zdało czy pompa podaje paliwo na wtryski. Żadnego huku i trzasku nie ma tylko brak reakcji na próbę odpalenia powodzenia
cysio025
Nowicjusz
 
Posty: 25
Miejscowość: Radom
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: Astra G 1,7TD 68kn

24 Maj 2012, 22:04

musisz sprawdzić rozrząd, czy nic nie przeskoczyło i czy kąt wtrysku nie jest przestawiony , sprawdz czy pompa podaje paliwo na wtryskowacze i co najwarzniejsze zdejmij pokrywe zaworów sprawdz czy nie polamały sie dżwigienki zaworowe. te silniki tak juz mają, jezeli wszystko jest ok to motor musi zapalić
mechan12
Początkujący
 
Posty: 159
Prawo jazdy: 07 08 2012