
Tak rozglądam się czasem za "okazją" kultowego autka dla siebie, takiego mikrusa niezawodnego do jazdy do sklepu, parku, czy na krótkie wypady dla przyjemności z żoną. Patrzyłem PEUGEOT 106 bo moja rodzinka kiedyś takim jeździła i pamiętam te autko jako bardzo fajne, taki sentyment można powiedzieć.
Do czego zmierzam znalazłem oto takie ogłoszenie "brzmi" jak bajka



[link do oferty na Allegro wygasł]