Opony zimowe latem w Europie

05 Sie 2020, 22:33

Witam,

Chciałbym zasięgnąć informacji jak wyglądają przepisy w poszczególnych krajach :
Czechy, Austria, Słowacja, Niemcy, Włochy, odnośnie jazdy na oponach zimowych latem. Jest dużo informacji o obowiązku zmiany na zimowe zimą ale nie ma nic na temat czy jest obowiązek jazdy w lecie na letnich. W Polsce nie ma obowiązku zmiany na letnie, potrzebuje inf. jak to wygląda w ww. krajach.
michalw1990
Obserwowany
 
Posty: 1

05 Sie 2020, 22:50

Nie ma prawnie opony letniej, jest zimowa i niezimowa :lol:
I z tego co się orientuję, nigdzie nie ma obowiązku jazdy na oponach niezimowych.
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3783
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Pieniężno
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

05 Sie 2020, 23:44

Dokładnie tak, są opony zimowe i reszta z przeznaczeniem na warunki. Nie ma przepisów zakazujących jazdy na oponach zimowych latem, w zasadzie jak to rozróżnić.... Weźmy taki przykład milicjant łapie Cię do kontroli w wysokich Alpach na letnich oponach no i wypadasz trochę słabo w jego oczach już pomijam bezpieczeństwo ale jak złapie Cię na zimowej w Rzymie no to nie ma problemu bo w zasadzie opona zimowa wcale nie trzyma się jakoś gorzej na suchym.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16656
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

06 Sie 2020, 00:45

Kao napisał(a):Weźmy taki przykład milicjant łapie Cię do kontroli w wysokich Alpach na letnich oponach no i wypadasz trochę słabo w jego oczach już pomijam bezpieczeństwo
W lato to nie ma problemu ale w zimie na letnich ;/ Ja bym się nie odważył. Tu chodzi o zdrowy rozsądek i bezpieczeństwo nie tylko nasze ale i innych.
Kao napisał(a):jak złapie Cię na zimowej w Rzymie no to nie ma problemu bo w zasadzie opona zimowa wcale nie trzyma się jakoś gorzej na suchym.
Latem? @Kao jeździłeś na zimówkach latem przy wysokich temperaturach? Przecież taka opona jest śliska latem słabo sie trzyma na rozgrzanym asfalcie. Droga hamowania jest też sporo dłuższa.

Mandatu nie dostaniesz ale Ja nie polecam raz że głośno dwa że są bardzo miękkie, trzy że bezpieczeństwo i droga hamowania. Przy ewentualnej kolizji ubezpieczyciel może robić spore problemy.
Rokiko
Forumowicz VIP
 
Posty: 10092
Zdjęcia: 35

06 Sie 2020, 08:58

Rokiko napisał(a):@Kao jeździłeś na zimówkach latem przy wysokich temperaturach?
właśnie wczoraj wymieniłem w audi q5 firmowej która użytkowaliśmy ponad rok, przypomnę że mamy tu temperatury blisko 40 stopni jakoś. Uwierz ze trochę mam okazję jeździć różnymi autami w różnym stanie.

Może i 20 lat temu była sytuacja jaką przedstawiasz ale technologia idzie do przodu, producenci robią wszystko aby opony "zimowe" stawały się jak najbardziej uniwersalne, jak już też idziemy tak w szczegóły to też należy rozróżnić opony "zimowe" bo są zimowe z homologacja zimową i są też zimowe które takowej homologacji nie dostały oznaczone jako M+S.

Wiadomo że każde testy pokażą że opony zimowe mają dłuższą drogę hamowania na suchym bo nie da się ukryć ze tak jest ale to tylko przy nagrzanym asfalcie bo jeżeli dostaniemy wody czy rosy na drodze to jaka opona będzie lepsza....? Ja nie twierdzę że mamy tłuc zimowe opony jako wielosezonowe ale jeżeli mamy jechać na wycieczkę po Europie kilka tys km jeżdżąc po różnych warunkach to jak najbardziej oponę zimową nawet zalecam.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16656
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

06 Sie 2020, 10:31

Kao napisał(a):audi q5 firmowej która użytkowaliśmy ponad rok, przypomnę że mamy tu temperatury blisko 40 stopni jakoś
Tu masz napęd quattro i trochę będą inne odczucia. Jak niedawno jechałem samochodem z przednnim napędem z zimówkami z zeszłego roku marki Hankook i jak ruszałem w lewo na skrzyżowaniu to lekko mi zapiszczały i straciły przyczepność przypuszczam ze asfalt miał na pewno ze 40 stopni bo było bardzo ciepło. Ruszałem normalnie bez szaleństwa. Oczywiście każdy może mieć inne odczucia. Inaczej znowu było jak jechałem chyba w czerwcu po ekspresówce autem na zimówkach w sumie to był kawałek ale miałem wrażenie że przy wyższych prędkościach auto lekko mi zaczyna pływać po drodze.
Kao napisał(a):jak już też idziemy tak w szczegóły to też należy rozróżnić opony "zimowe" bo są zimowe z homologacja zimową i są też zimowe które takowej homologacji nie dostały oznaczone jako M+S.
Zgadza się i trzeba o tym pamiętać!
Kao napisał(a):Ja nie twierdzę że mamy tłuc zimowe opony jako wielosezonowe ale jeżeli mamy jechać na wycieczkę po Europie kilka tys km jeżdżąc po różnych warunkach to jak najbardziej oponę zimową nawet zalecam.
W okresie od maja do września nie zdecydowałbym się na taką podróż na zimówkach :mrgreen: ale na wielosezonowych już tak :ok:
Rokiko
Forumowicz VIP
 
Posty: 10092
Zdjęcia: 35
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Tablica rejestracyjna przypisana do samochodu
    Na początku roku czyli dokładnie 31 stycznia 2022 zaczęły obowiązywać przepisy pozwalające na pozostawienie aktualnych tablic rejestracyjnych samochodu przy zmianie właściciela i niezależnie od regionu polski. Aktualnie kupując ...

06 Sie 2020, 13:14

Rokiko napisał(a):Tu masz napęd quattro i trochę będą inne odczucia.
mylisz się, mam na przód.

Rokiko napisał(a):i jak ruszałem w lewo na skrzyżowaniu to lekko mi zapiszczały i straciły przyczepność przypuszczam ze asfalt miał na pewno ze 40 stopni bo było bardzo ciepło.
ja swoim jagiem który ma 130 koni wyjeżdżam z ronda na pełnym gazie i zrywa mi trakcje a mam założone premiumki Dunlopy RT.
Rokiko napisał(a):w sumie to był kawałek ale miałem wrażenie że przy wyższych prędkościach auto lekko mi zaczyna pływać po drodze.
a może to było właśnie tylko wrażenie? A może poprostu takie opony lub za mało powietrza? Często transportuje auta kilkadziesiąt km autostrada i ja różnicy w prowadzeniu nie odczuwam na tyle żeby mieć stracha na nich jechać.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16656
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

06 Sie 2020, 15:01

Kao napisał(a):a może to było właśnie tylko wrażenie?
Raczej nie bo raz jechałem autem i coś mi nie pasowało nie prowadziło się dobrze jak jakiś rok wcześniej bo tak nim jechałem. Wtedy było na letnich. To że miałem zimówki sprawdziłem już po przejechaniu więc podświadomie nie wiedziałem że jadę na zimówkach :)
Kao napisał(a):A może poprostu takie opony lub za mało powietrza?
Powietrza nie sprawdzałem więc tu się nie wypowiem.
Kao napisał(a):Często transportuje auta kilkadziesiąt km autostrada i ja różnicy w prowadzeniu nie odczuwam na tyle żeby mieć stracha na nich jechać.
Może jestem za bardzo wyczulony :mrgreen:
Kao napisał(a):ja swoim jagiem który ma 130 koni wyjeżdżam z ronda na pełnym gazie i zrywa mi trakcje a mam założone premiumki Dunlopy RT.
Okej, ale ja ruszałem normalnie a to różnica :wink:
Rokiko
Forumowicz VIP
 
Posty: 10092
Zdjęcia: 35

06 Sie 2020, 15:40

Rokiko napisał(a):W okresie od maja do września nie zdecydowałbym się na taką podróż na zimówkach ale na wielosezonowych już tak

Ale wielosezonowe to są przecież wg prawa normalne zimówki, oczywiście te, które mają zimową homologację.
Przypomnę, że temat dotyczy aspektów prawnych.
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3783
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Pieniężno
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

09 Wrz 2020, 12:52

W Polsce ostatnimi czasy są takie zimy że spokojnie na wielosezonówkach da radę jeździć
Michał1988
Nowicjusz
 
Posty: 18