Oszczędna jazda dieslem!!!

29 Lip 2009, 11:41

MajkPZM napisał(a):Jak jedziesz z góry na biegu to SILNIK napędzany jest przez koła ( czyli nie potrzeba zadnego paliwa ) a jak jedziesz na jedynce bez gazu to cos musi ten samochod ciągnąc prawda?

Ale oni - JimiEx i piotrauto - są tacy tępi że tego nie rozumieją :/.

Powiem Wam więcej, mój samochód ciągnie na każdym z 6 biegów bez gazu więc mogę jeździć za darmo wg. was - fajnie nie?

29 Lip 2009, 12:54

na 5, 6 biegu tez jedzie bez gazu? ciekawe, chyba ze masz tempomat

29 Lip 2009, 15:55

piotrauto napisał(a):na 5, 6 biegu tez jedzie bez gazu? ciekawe, chyba ze masz tempomat

Człowieku, prowadziłeś wogóle kiedykolwiek samochód?

29 Lip 2009, 22:01

piotrauto napisał(a):na 5, 6 biegu tez jedzie bez gazu? ciekawe, chyba ze masz tempomat

Pomijając to że mogę ruszać bez gazu do przodu czy też do tyłu to tak samo można się rozpędzać bez gazu wrzucając po kolei biegi do góry, na tej 6stce będę miał 40-50kmph max chyba, raz tak próbowałem ale to jest męka dla silnika, ciepły diesel "na uciągu" powinien mieć obroty 2000-4000 i tyle w tym temacie

.

PS. Tempomat mam.

30 Lip 2009, 09:41

u mnie bez gazu ruszyć z 1 biegu dosyć trudno bo auto gaśnie trzeba bardzo wolno ruszac ale zeby jechac bez gazu? przeciez auto zgaśnie

30 Lip 2009, 09:50

piotrauto napisał(a):u mnie bez gazu ruszyć z 1 biegu dosyć trudno bo auto gaśnie trzeba bardzo wolno ruszac ale zeby jechac bez gazu? przeciez auto zgaśnie

Są 3 opcje:
1. nie potrafisz operować sprzęgłem
2. jeździsz Cinquecento 700 w gazie
3. jeździsz czymś innym ale jest zajechane...

30 Lip 2009, 09:59

piotrauto napisał(a):u mnie bez gazu ruszyć z 1 biegu dosyć trudno bo auto gaśnie trzeba bardzo wolno ruszac ale zeby jechac bez gazu? przeciez auto zgaśnie

Można ale szkoda silnika.

30 Lip 2009, 20:05

Kubuch, z reguły dieslem duzo łatwiej ruszyć bez gazu w odróżnieniu do benzyny, u mnei gdy benzyna jest zimna i ma podwyższone obroty na ssaniu to pięknie jedzie bez gazu ale gdy sie rozgrzeje to latwo benzyne zgasić ruszając nawet z gazem

30 Lip 2009, 21:36

piotrauto napisał(a):gdy sie rozgrzeje to latwo benzyne zgasić ruszając nawet z gazem

Utwierdzasz mnie w przekonaniu, że albo nie potrafisz operować sprzęgłem i gazem albo masz coś nie teges z autem...

31 Lip 2009, 23:09

Kubuch napisał(a):Utwierdzasz mnie w przekonaniu, że albo nie potrafisz operować sprzęgłem i gazem albo masz coś nie teges z autem...

Dlaczego? Znam zawodowych kierowców, którzy na co dzień jeżdżąc TIRami, gdy przesiadają się w osobówkę na benzynie to potrafią zgasić auto na światłach. Po prostu sprzęgło inaczej zbiera i tyle.

01 Sie 2009, 10:45

Dishman napisał(a):Dlaczego? Znam zawodowych kierowców, którzy na co dzień jeżdżąc TIRami, gdy przesiadają się w osobówkę na benzynie to potrafią zgasić auto na światłach.

Tylko, że piotrauto nie jest kierowcą tira...

01 Sie 2009, 11:34

Utwierdzasz mnie w przekonaniu, że albo nie potrafisz operować sprzęgłem i gazem albo masz coś nie teges z autem...

to wg ciebie na jakie obroty trzeba podkręcic benzynę zeby ruszyc z piskiem opon?
z ok 2500 obrotów raczej silnik sie zadusi niz ruszy z piskiem

01 Sie 2009, 11:51

piotrauto napisał(a):to wg ciebie na jakie obroty trzeba podkręcic benzynę zeby ruszyc z piskiem opon? z ok 2500 obrotów raczej silnik sie zadusi niz ruszy z piskiem

Z 2500 obrotów zadusić silnik?

Chłopie mam służbowe Cinquecento 900 i bez gazu rusza (ok 800-900 rpm) jak się delikatnie sprzęgło puści. 2500 rpm to mieli kołami jak głupi.