REKLAMA

Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
4. Nie jedź na luzie, tocz się na biegu (dojeżdżając np. do skrzyżowania);
qki007 napisał(a):Taki sens w tym że jak zjeżdżasz na biegu to Ci się "zamyka" całkiem dopływ paliwa czyt. zużycie jest ZEROWE. Jak zjeżdżasz na luzie to pali paliwo.. Tylko teraz pozostaje kwestia taka że na luzie potoczymy się 2-3x dłużej niż zrzucając biegi po kolei w dół aż do zatrzymania. Ja to robię tak że puszczam gaz i w zależności od szybkości dojeżdżania do STOPu daję minimalnie gaz, czyli.. jadę - puszczam gaz - jak hamuje silnikiem za mocno to delikatnie trzymam na gazie - jak zbliżam się za szybko to puszczam całkiem i po kolei zrzucam na niższe biegi jak obroty bardzo spadają.
spotkałem sie z opiniami ze mając diesla nie trzeba jezdzic ekonomicznie bo i tak spali tyle ile ma spalic czyli te 5-6l ropy
Czyli majac auto na biegu to pedal gazu dziala jak pompka? Tak? Nie wcisne, to nic nie pociagnie paliwa? Jesli faktycznie tak sie dzieje to powiedz mi dlaczego w moim dieslu jest tak ze jak juz rusze z miejsca i puszcze pedal gazu to auto dalej jedzie i sie nie zatrzymuje i nie ma zamiaru - oczywiscie na biegu jest samochod.qki007 napisał(a):Taki sens w tym że jak zjeżdżasz na biegu to Ci się "zamyka" całkiem dopływ paliwa czyt. zużycie jest ZEROWE.
Faktycznie różnic wielkich nie ma, pozornie. Jak kupiłem fokusa 1.8tddi to też tak sądziłem, aż nie jechał ze mną znajomy który prowadzi na codzień tira. Jechaliśmy odcinek 200km z jego radami jeździe oszczędnej to spalanie spadło do 4.5 l z 6 l to daje 3 litry oszczędności na 200 km. A że jechałem 400 km to powiedzmy wracałem za darmo.