1.9tdi w a3 i golfie to silniki bxe/bls, które mają fabryczną wadę panewek, tania eksploatacja gwarantowana
No chyba że 2.0 turbo ale to już większe koszta REKLAMA
Na samochód mam przeznaczone 20 tyś. Nie założyłem jeszcze rodziny, a auto ma służyć do w miarę sprawnego i wygodnego przemieszczania się. Zależy mi też na w miarę dobrej dynamice i rozsądnych kosztach utrzymania auta.
Rocznie robię jakieś 22- 23 tyś km, jeżdżę do pracy 30 km , do dziewczyny podobnie a na uczelnię 50. Przebieg może wzrosnąć po zmianie pracy.
Myślałem o dieslu, dobry na dalsze trasy, ale po autostradzie jadę jedynie na uczelnie, większość przemieszczania się to do pracy przez wsie , miasteczka. Spory ruch wolno się jedzie. Często jade krótką trasę do kolegi i dalej jadę z nim więc diesel nie miałby się jak rozgrzać, a zanim by to zrobił spalił by sporo. Dodatkowo częsty serwis turbiny wtryski dwumasy.. można popłynąć.
Dotychczas śmigałem autem i byłem zadowolony więc wybór padł na LPG.
Interesują mnie:
- Opel Astra Gtc 1.8 125km/ 140km
- Audi a3 1.6 102km
- Golf V 1.6 102km
- Seat leon I 1.8t 180km
Pierwotnie chciałem gtc, ale moja dziewczyna mnie uprzedziła, ogólnie fajne autko nowoczesne dobrze wyposażone dobrze sie prowadzi.
Jednak nie jestem do końca pewien czy chce takie samo auto i nie przekonałem się do końca do marki. U mnie w rodzinie mam same vagi i są to całkiem spoko auta a o oplu opinie chodzą różne opinie, najbardziej obawiam się korozji choć w 3 gen podobno już jest lepiej.
Najbliżej z tych wszystkich zaraz po Gtc jest audi a3 choć silnik może być mułowaty w stosunku do 1.8 z opla. Golf ta sama konstrukcja jednak stylistycznie wg mnie gorzej. Co do Leona spoko auto ale dużo tego jeździ u mnie a koszty też mogą być wysokie.
Co o tym myślicie? Które wybrać? Może polecicie coś innego ciekawego
Pzdr
