Cześć,
Jestem studentem zaocznym, do tej pory po mieście jeździłem maluchem
![Niegrzeczny :naughty:]()
, a na studia (z Radomia do Warszawy) jeździłem pociągiem.
Niestety, trwają poważne remonty na szlaku, pociąg jedzie około 2.5 godziny, a żeby dotrzeć na zajęcia, wstaję o 4 tylko po to, żeby godzinę czekać - sama podróż to też ryzyk fizyk, bo rok temu... nie dotarłem na egzamin poprawkowy z analizy matematycznej. Bus nie dotrze bezpośrednio tak jak pociąg (uczelnia jest niemalże naprzeciwko przystanku kolejowego), muszę jechać metrem a potem tramwajem przez pół miasta.
Dlatego kaszlak w odstawkę, muszę mieć coś większego. Wstyd się przyznać, ale mam tylko 4 tysiące. Nie liczę pakietu startowego - na to mam z bieżącej pensji i małego limitu na karcie.
Nie mam żadnych wymagań poza wspomaganiem - bo chudy jestem :p. Na znaczek nie patrzę. Wezmę wszystko co się nadaje do jazdy i w którym można części wymienić - nie cykam się kosztów, kilkaset złotych ekstra mogę dopłacać żeby dopieścić. Tylko żeby samochód odwdzięczył się dobrą jazdą.
Moje typy:
[link do oferty na Olx wygasł] - automat, ale mało zdjęć
[link do oferty na Olx wygasł] - do rejestracji, ale chyba nie ma nic do ukrycia i wygląda uczciwie
[link do oferty na Olx wygasł] ale silnik za duży, jak dla mnie maks 1.6
[link do oferty na Olx wygasł] wow z silnikiem diesla Citroena ^^
[link do oferty na Olx wygasł][link do oferty na Olx wygasł] 2500 auto a części tysiaka? Oj chyba dziurawy w podłodze.
[link do oferty na Olx wygasł]Generalnie najbardziej kręci mnie polonez, ale ja psychiczny jestem :p
Szukamy auta najchętniej w okolicy Radomia, Warszawy, ewentualnie w samym Lublinie.