A moglibyscie podać taka normalną cenę, bo nie wiem z ręką na sercu.
no i do tego w n15 poziom bezpieczeństwa jest bardzo kiepski.
Może nie warto zakładać LPG?REKLAMA
Witam wszystkich, piszę tutaj po raz pierwszy na tym forum.
Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że chciałbym wydać 7k +/-1. Napiszcie co sądzicie o tym wyborze, wolałbym lpg niż diesla (koszty) aczkolwiek trochę poczytałem i mętlik się robi. Generalnie więcej osób w czytanych przeze mnie postach poleca n15 za trwałość i ekonomię eksploatacji, n16 do 2002r. bodajże, zanim renault zgnębił japońskie cudo (większy komfort za cenę większej awaryjności - mowa tu o dieslu, lpg nie pamiętam). 323f z kolei to już sieczka na różnych forach gdzie podejrzewam skrajne opinie pojawiają się przez "zajechańce" młodych biednych (oszczędzanie na eksploatacji i chipy) i te o które regularnie dbano. Samochód jest dla mnie środkiem transportu, lubię trochę depnąć czasem jak trzeba się gdzieś spieszyć, ale przyjmuję zasadę, że auto ma być dobre (a tego wiek nie określa) oraz odwdzięczać się za dbanie niskim spalaniem i niezawodnością. Nie lubię denerwować się pod stacją tankując ani u mechanika. Co polecilibyście z tych aut? Może przeoczyłem jakieś inne fajne modele? Skąd te "rewelacyjne" ceny od np 5k do 12k za 323f? Ma to związek z "rewelacyjnym" stanem więcej stania niż jechania? Pozdrawiam i proszę o poradę.
