REKLAMA
Witam wszystkich !
Szukam małego dostawczaka > 2008 r. w cenie 20-35 tys. zł do okazjonalnego przewozu większych rzeczy w firmie (70% miasto - 30% trasa) i do rodzinnych wyjazdów na wakacje, weekendy etc. (90% trasa > 100 km) - jako drugie większe auto. Zależy mi na bezawaryjności, nie osiągach, więc ew. turbo ze stałą geometrią, bez dwumasy i najlepiej DPF.
Po przewertowaniu forum znalazłem porównywalne cenowo ON:
- Citroen Berlingo / Peugeot Partner - 1.6 HDI 90KM (kod 9HX) bez dwumasy, DPF i ze stałą geometrią turbiny
- Fiat Doblo - 1.6 Multijet 105 KM, z dwumasą, stałą geometrią i bez DPF w starszych wersjach
Pytanie czy do takiego użytkowania nie lepiej kupić benzynę i założyć LPG (rocznie ok. 15-20 tys. km) lub kupić w gazie, benzyniaki są takie:
- Citroen Berlingo / Peugeot Partner - 1.6 110 KM
- Fiat Doblo - 1.4 95 KM - wiem, słabizna
- Renault Kangoo - 1.6 105 KM
- VW Caddy - 2.0 110 KM
Wiem jakie są koszty lpg, bo mam kolejne auto zagazowane, nie wiem natomiast jak wypada ropniak, bo nigdy nie miałem i zastanawiam ile prawdy jest w pozytywnych i negatywnych opiniach o kosztach serwisowania. Pomoże ktoś ?