Parująca szyba tylko przy minusowej temperaturze

20 Lis 2020, 19:01

Mam dziwny problem, rano, gdy jest powiedzmy -1 stopień i szyba jest lekko zamarznięta to po włączeniu klimy od wewnątrz od razu mi szyba paruje, nigdy nie paruje gdy jest temperatura na lekkim plusie, ani przy deszczu i dużej wilgotności, tylko gdy jest rano mróz. Filtr kabinowy i powietrza został właśnie wymieniony i dalej to samo, nie rozumiem tego, jest np 7 stopni i włączam rano klimę to wszystko super działa, nic nie paruje mimo, że tak samo leci zimne powietrze, natomiast jak jest lekki mróz to szyba mocno paruje i nic z tym zrobić nie mogę...

21 Lis 2020, 13:01

Zobacz czy jak jeden dzień pojeździsz na wyłączonej klimatyzacji to czy problem parowania będzie nadal taki sam.

Sprawdź też drożność odpływu wody z parownika.

22 Lis 2020, 20:38

Jak jest -1 stopień na zewnątrz, to wewnątrz jaka jest temperatura? Też -1 czy cieplej? A nadmuch z wentylatora wieje z temp -1 czy powietrze jest cieplejsze?

24 Lis 2020, 10:55

Szyba od środka nie przymarza, więc jest w środku na plusie, ciężko powiedzieć jaką temperaturę ma na początku powietrze, ale po 2, 3 minutach powinno być też na chodź minimalnym plusie, a mimo to szyba odparuje dopiero gdy powietrze jest znacząco ciepłe...

25 Lis 2020, 09:28

Radeonnk napisał(a):a mimo to szyba odparuje dopiero gdy powietrze jest znacząco ciepłe...

Musi być mocno zaparowana dlatego ta mgła z niej schodzi tak długo. Tu może być jeszcze tak że sprężarka nie załącza się poniżej zera i tu masz taką granicę w której pojawia się problem.

@MotoAlbercik - jak na zewnątrz będzie -1 to w środku raczej będzie zawsze 2-3 stopnie więcej jak dzień wcześniej się jeździło.

25 Lis 2020, 14:58

No właśnie panowie - czyli nic innego jak różnica temperatur. A jak się pojawia różnica temperatur, to co się dzieje? Parowanie szyb. Szyba z samochodu ma niższą temperaturę niż włączony nawiew. Więc musi zaparować. Z czasem, jak cieplejsze powietrze wieje na szybę, to para powoli znika. Gdyby podczas jazdy, wyłączył nadmuch na szybę, gdy w środku jest już ciepło, a na zewnątrz jest minus, to też zacznie parować.
Z kolei w lato, jak mamy włączoną klimę na max, a na zewnątrz jest +30 stopni, to z czasem szyba na zewnątrz też zacznie parować. Trzeba wówczas czasami wycieraczkami przejechać.
Największym problemem w minusowych temperaturach jest to, co wspomniał kolega Rokiko - sprężarka nie włącza się, a więc powietrze nie leci schłodzone, tylko cieplejsze. Dlatego szyby parują. Na szczęście, jak jest sprawny układ chłodzenia, to silnik nagrzewa się dość szubko i to parowanie szyb znika.

09 Gru 2020, 11:01

Wydaję mi się, że to bardziej wina klimatyzacji, bo doszedł kolejny problem, gdy jadę z większą prędkością i na wyższych obrotach to leci ciepłe powietrze, ale gdy np dojeżdżam do świateł i stoję lub jadę powoli to nagle leci zimne powietrze i tak w kółko...

10 Gru 2020, 10:27

Może to być coś z podciśnieniem, które steruje również sprężarką. Zerknij, czy sprężarka włącza się na wolnych obrotach i czy pracuje na wyższych, czyli średnio 2,5 tys.

22 Sty 2021, 10:28

Problem może być też w zaworze sterującym sprężaki.

13 Mar 2021, 19:04

Rozwiązanie problemu okazało się dość chyba zaskakujące, winny był alternator, ponad tydzień temu podczas jazdy zaświeciła się ikonka akumulatora, udało mi się dojechać do mechanika, okazało się, że alternator jest do wymiany.
Po wymianie klimatyzacja działa jak nowa, po minucie od włączenia silnika szyba jest czyściutka, aż dziwnie sie jeździ

No i klimatyzacja grzeje bardzo szybko od włączenia silnika, nie ważne czy sie stoi, czy też jedzie.
Poza klimatyzacją nie było kompletnie żadnych sygnałów w aucie, że jest problem z alternatorem, dopiero jak padł całkowicie i został wymieniony to okazało się, że to była przyczyna źle działającej klimatyzacji.

Parująca szyba tylko przy minusowej temperaturze

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum