REKLAMA
Hej, na wstępie chciałbym przeprosić jeśli piszę w nie odpowiednim dziale.
Mój samochód był u mechanika, była wymieniana uszczelka pod głowicą i zawieszenie. Samochód miał odłączony akumulator na ponad tydzień. Po remoncie i podłączeniu akumulatora przestał działać centralny zamek. Baterie w pilocie wymienione, Samochód nie reaguje na przyciski pilota, nie miga alarm który również się nie załącza. Przekręcenie kluczyka w zamku kierowcy nie otwiera wszystkich drzwi. Nie załącza się oświetlenie po otwarciu drzwi. Mechanik który robił ten samochód mówił coś o układzie sterującym i o zimnych lutach i że trzeba coś tam wymienić (jakieś krańcówki czy coś takiego). Mówił że takie urządzenie (sory nie pamiętam dokładnie jak to się nazywało) kosztuje nowe około 300zł. Raczej nie jest to moduł komfortu, Wszystkie szyby elektryczne działają, oświetlenie jak się ręcznie włączy lampki też, nic nie wariuje i nie szaleje. Raczej mokro w środku nie mam. Dziwna sprawa, raczej nie grzebał nic w drzwiach, nie miał po co, robił silnik .
Pytanie brzmi, co to może być, i czemu tak drogo? widziałem na allegro zamki kosztują do 100zł max. Chciałbym się zapytać tutaj na forum co to dokładnie może być, nie chcę wydawać masy pieniędzy na głupi centralny.
Dziękuję za odpowiedzi.