A to już nie jest Wasz problem czy kupię czy nie i co.
Myślałem, że to forum jest po to aby sie dowiedziec czegos o samochodach, a tu takie rozczarowanie. Wiem poprostu, że samochód będę kupował w pierwszej połowie 2010 roku, bo narazie nie mam finansów ale ogladam samochody w komisach, salonach i próbuję sobie coś zaplanować, dowiedzieć się o wszystkich i rozważyć wszystkie opcje.
Nie rozumiem tylko, co komu przeszkadza, że pytam o wiele samochodow i o rózne kwoty. Jeśli się Wam coś nie podoba to nikt nie każe nikomu odpisywać. Nie wiem napewno jaką sumę pieniędzy uda mi się zgromadzić. Czy to takie dziwne, że chcę się dowiedzieć coś o tych samochodach?!
![Confused :???:]()