Passat B5 Sedan - czy warto kupić? Do wymiany szyba i sprężyna

11 Wrz 2022, 14:19

Witam, mam pytanie. Chciałbym kupić passata B5 sedan z 1999r, 85 kW, 5 biegów, silnik 1.9 TDI wszystko jest w nim naprawione, jedynie szybę oraz "Sprężynę" trzeba wymienić, która jest na prawym kolę. Zapomniałem profesjonalnej nazwy, wybaczcie. Mogę dodać że jest cały porysowany. Właściciel chce za niego 6k i moje pytanie polega na tym, ile taki passacik jest warty i ile wyniosłoby jakbym kupił jakiegoś zepsutego i go naprawił. Jeśli chcecie więcej informacji to pytajcie : D

11 Wrz 2022, 16:59

Napewno wyjdzie taniej kupić jeżdżący sprawdzony nic popsuty z niewiadomą liczbą usterek i zlecać ich naprawę.

11 Wrz 2022, 17:06

Dodam że przebieg to 200 510 km

11 Wrz 2022, 17:13

Kudłaty41 napisał(a):Dodam że przebieg to 200 510 km

Zapomniałeś jednego zera.

Warty max 3k w moich oczach.

11 Wrz 2022, 17:32

sprawdziłem używając na stronie wpisująć VIN itp. Samochód był przez pewien okres nie użytkowany, potem następca go naprawił i smiga. Dodam że jest tylko 3 włascicielem

11 Wrz 2022, 20:26

Co było w nim naprawiane?! Przy takim przebiegu tarcze hamulcowe powinny być jeszcze oryginalne,amortyzatory też,w sumie to nic nie powinno być grzebane jeszcze oprócz wiadomych rzeczy,ja szukałem długo W210,330 tyś km,nawet tarcze ma oryginalne , wymieniałem amorki ze znaczkiem Mercedesa,jeszcze nie były całkiem zjechane,tzn tył,przód trzyma jeszcze b.dobrze.Więc pytanie,co było robione,poza np.zawiesiem,ono w tych autach nie było tak trwałe,B6 zaczynają od ok.8000 zł,ale to akurat badziew okropny.

11 Wrz 2022, 21:31

PhantomASA1 napisał(a):Co było w nim naprawiane?! Przy takim przebiegu tarcze hamulcowe powinny być jeszcze oryginalne,amortyzatory też,w sumie to nic nie powinno być grzebane jeszcze oprócz wiadomych rzeczy,

A jakie to ma znaczenie przy takim złomie?
Do tego zawias 200k.km.w passaku B5 to chyba tylko na autostradzie i jeździe 100kmh.
Tarcze może zabić kierowca, mogą zabić warunki drogowe, awarie i to szybciutko.

PhantomASA1 napisał(a):szukałem długo W210,330 tyś km,nawet tarcze ma oryginalne , wymieniałem amorki ze znaczkiem Mercedesa,jeszcze nie były całkiem zjechane,tzn tył,przód trzyma jeszcze b.dobrze.

Ale znaczek jest dowodem na cześć z pierwszego montażu ?

11 Wrz 2022, 21:45

Ludzią bije na głowę teraz z cenami,wołają chore ceny..
6k trochę sporo ale znowu za 3k teraz nic sensownego się nie kupi.
Wymiana szyby razem z szybą to jakieś 400-500zł,jednej sprężyny nie wymieniasz tylko komplet i tutaj koszt będzie podobny do tego dochodzi tzw pakiet startowy czyli wymiana rozrządu,oleju i filtrów i coś pewnie wyjdzie po drodze to masz +/-1000zł.
Ja bym się na pewno targował,okolice 4500-4900zł było by ok pod warunkiem że reszta jest git.

11 Wrz 2022, 22:23

szybki napisał(a):Do tego zawias 200k.km.w passaku B5 to chyba tylko na autostradzie i jeździe 100kmh.

mało widziałeś widocznie

nie rzadki to widok przy autach z lat 90/2000 gdzie zawias ori wytrzymuje 250 tyś bez problemu, sporo takich się demontowało.
No ale nie będziemy offtopowac na temat zawiasu

11 Wrz 2022, 22:36

A tak jeszcze zapytam z innej beczki, ile kosztowałoby oklejenie takiego passata b5, lub zamian koloru?

12 Wrz 2022, 05:00

Jakieś 5-6 puszek spray'u to koszt lekko ponad stówka

12 Wrz 2022, 06:16

Kudłaty41 napisał(a):jeszcze zapytam z innej beczki, ile kosztowałoby oklejenie takiego passata b5, lub zamian koloru?

5-6k

12 Wrz 2022, 06:20

Kolego Szybki,mam 2 w210 z takim samym przebiegiem,tarcze hamulcowe stan identyczny,takie samo zużycie,gdy kupowałem pierwszego ,zdemontowałem alternator do regeneracji,wtedy auto miało 200 tyś km przebiegu,trudno uwierzyć,diesel miał wtedy 14 lat,elektromechanika zapytałem czy jest w stanie ocenić przebieg po stanie alternatora,dokładnie zużyciu komutatora,oraz czy był już regenerowany.Mechanik już po regeneracji powiedział mi,że stan komutatora wskazuje na przebieg ok.200 tyś km,tyle wytrzymują altki,oraz,że nigdy nie był demontowany,w przypadku drugiego auta,dokładnie się mu przyjrzałem,nigdy nic nie było robione,jedynie widzę świece żarowe nowe,auto od 1.5 roku spawuje się rewelacyjnie,żadnej awarii,do tego czasu nie musiałbym zainwestować ani złotówki,dlatego wnioskuję,że przy takim przebiegu B5 nie powinien być naprawiany,mój kuzyn kupił B5 z podobnym przebiegiem od sąsiada,ok.200 tyś km ,jeżdził nim 10 lat,nigdy żadnej awarii,żadnej,nawet zawiesia nie robił,sprzedał go tylko dlatego,że po prostu nasłuchał się,że nie wypada jeżdzić Passatem,bo to wieśniackie auto,no ale cóż,tak to jest gdy słucha się Wieśniaków.B5 to bardzo mocny zawodnik,zwłaszcza z tym silnikiem,nie nazwałbym tego złomem,użytecznosć tego modelu jest b.poprawna,kupą złomu nazwałbym B6,ten model odradziłbym.

12 Wrz 2022, 06:46

PhantomASA1 napisał(a):gdy kupowałem pierwszego ,zdemontowałem alternator do regeneracji,wtedy auto miało 200 tyś km

Alternator to nie tarcza hamulcowa.
Widać że nigdy nie miałeś styczności z inną motoryzacją bo zwracasz uwagę na coś co w autach które używam jest normą. Podchodziłem z akumulatorem do sztuki z 93r stojącej w krzakach od 3lat i na pierwszy strzał wszystko działało i to przez następne kilka lat. Zresztą serwisuje sporo aut jeżdżących na taxach i nikogo alternator z przebiegiem 450k.km.nie dziwi.

PhantomASA1 napisał(a):,mój kuzyn kupił B5 z podobnym przebiegiem od sąsiada,ok.200 tyś km ,jeżdził nim 10 lat,nigdy żadnej awarii,żadnej,nawet zawiesia nie robił,sprzedał go tylko dlatego,że po prostu nasłuchał się,że nie wypada jeżdzić

Ze zbyt duża ilością aut mam styczność żeby słuchać opowieści o zadowolonych sąsiadach z niepasującymi się starymi złomami typu passat. Zazwyczaj bajka kończy się jąk mam przejechać się na jazdę próbną. Właściciel pieje z radości jak jest ok.a mi się zwieracze zaciskają po 3ech kilometrach że koło odpadnie.
Zresztą moja dobra koleżanka ostatnio sprzedawała passata B5. Od nowości w rodzinie i dokładnie to samo mówiła. Wdzięczne auto, wszystko super ale to że cały zawias do wymiany, elektromechaniczne kibel to już nie zauważała. Na końcu zatarła silnik i tyle. Super autko i poszło do pieca.

Kao napisał(a):mało widziałeś widocznie

Raczej za dużo

Kao napisał(a):nie rzadki to widok przy autach z lat 90/2000 gdzie zawias ori wytrzymuje 250 tyś bez problemu, sporo takich się demontowało.

Tak wiem

Nie zapomnij że w Pl jeszcze15lat temu drogi były jakie były i jest inny klimat.
Zresztą robiłem passaka B5 prosto z Marsylii

Pan przyjechał do Pl w odwiedziny. Stan auta był agonalny kazał sobie wymienić jakiś głupoty i resztę zostawić. Wrócił do Fr i przyszłał foty że dotarł wbrew tego co mówiliśmy. Czyli co można ? Można

P.s.

PhantomASA1 i Kao i żeby nie było jestem fanem retro aut posiadałem je i posiadam. Do niedawna użytkowałem je jako dd ale może to zabrzmi głupio szkoda mi nimi robić 60k.km.rocznie.