Passat czy Mondeo?

12 Sty 2009, 09:22

Witam!

nosimy sie od pewnego czasu ze zmianą auta i generalnie ciężko jest się zdecydować. ogólnie to poszukiwane jest jakieś przestronne kombi w dieslu. oglądając oferty w oko wpadły 3 auta:

- Passat 2001r, 131km, 6 bieg, 190tys przebiegu. ok 28tys zł
- 1 Mondeo 2005r, 116km, 6 bieg, 96 tys przebiegu. ok 33 tys zł
- 2 Mondeo 2005r, 130KM, 6 bieg, 69 tys, ok 30 tyś zł.

i teraz przychodzą wątpliwości. większość znajomych optuje za paskiem, bo marka, niezawodność itd. ja tam na motoryzacji się nie znam wystarczająco, ale troche boję się 2x starszego auta z 2 x wiekszym przebiegiem, zwłaszcza pod kątem awaryjnosci. docelowo autko ma służyć przez ok 4 lata, po 30 tys km rocznie.

zakładając, ze wszystkie auta sprawdził mechanik, sa bezwypadkowe (passat mial drzwi jedynie malowane), przebiegi potwierdzone ksiazkami - poza mondeo nr2, mam problem z decyzją

tak więc wdzięczny będę za jakiekolwiek opinie, czy też inne propozycje w okolicach 30 tys zł.

12 Sty 2009, 09:45

no tak jak sam pisales- pasek ma 2x więcej lat, 2x więcej przejechane.. ja bym wziął mondeo z tego wyliczenia:)

12 Sty 2009, 14:12

Proponuję rozejrzeć się za Vectrą.

Pzdr.

12 Sty 2009, 15:23

Ople odpadają - trójce znajomych w przeciągu roku popadały pompy, i z tego co mi opowiadali to jest to norma w oplowskich dieslach.

caly czas męczy mnie ten Passat. znajomy ma takiego, przejechane ponad 400tys i nic mu sie z tym autem nie dzieje. i do tego wszyscy straszą mnie padającymi pompowtryskami w mondeo...

12 Sty 2009, 15:37

hesus napisał(a):Ople odpadają - trójce znajomych w przeciągu roku popadały pompy, i z tego co mi opowiadali to jest to norma w oplowskich dieslach.

caly czas męczy mnie ten Passat. znajomy ma takiego, przejechane ponad 400tys i nic mu sie z tym autem nie dzieje. i do tego wszyscy straszą mnie padającymi pompowtryskami w mondeo...

TDCi nie jest chyba na pompowtryskach

12 Sty 2009, 15:41

Ojciec ma Vectrę 2.0 TDI 100KM, 1998 r., kupił z Niemiec od kuzyna i nic się z nią nie działo i nie dzieje.

Pzdr.

12 Sty 2009, 15:48

`Mat napisał(a):Ojciec ma Vectrę 2.0 TDI 100KM, 1998 r., kupił z Niemiec od kuzyna i nic się z nią nie działo i nie dzieje.

Pzdr.

Tu jest mowa o Vectrze C a nie B.

12 Sty 2009, 16:02

sprawdz przebiegi aut w jakims serwisie po numerze VIN
ks. serwisowa to teraz zadne potwierdzenie przebiegu

12 Sty 2009, 16:03

Mój błąd, wybacz.

Pzdr.

12 Sty 2009, 16:20

slowik93 napisał(a):
hesus napisał(a):Ople odpadają - trójce znajomych w przeciągu roku popadały pompy, i z tego co mi opowiadali to jest to norma w oplowskich dieslach.

caly czas męczy mnie ten Passat. znajomy ma takiego, przejechane ponad 400tys i nic mu sie z tym autem nie dzieje. i do tego wszyscy straszą mnie padającymi pompowtryskami w mondeo...

TDCi nie jest chyba na pompowtryskach

Właśnie jest

jeśli mondeo ma realny przebieg, to czemu nie.
Tu masz link do ogłoszenia, ten koleś sprzedaje auta po firmowe z Hamburga. Ma całkiem niezłe ofertę.
Tata kupił auto od tego kolesia i jest bardzo zadowolony.

[link do oferty na Allegro wygasł]

12 Sty 2009, 16:53

Wr00m niestety nie masz racji silniki Forda są na CR
Tu masz dowód http://forum.fordclubpolska.org/viewtop ... 10&t=66807

12 Sty 2009, 17:49

Passat jest tak samo niezawodny jak mondeo,vectra C i inne z tej klasy,wszystko zależy od modelu.Co do passata B5/B5 lift to przerost formy nad treścią,coprawda zaraz się zbulwersują uzytkownicy ale to auto wcale nie jest takie bezawaryjne o czym nawet ostatni raport Dekry świadczy (uplasował się dalej niż stilo i AR 156),zresztą opini w sieci jest trochę...Plastiki w pasku skrzypią, jest dosyć głośny w środku,silnik diesla pancervagena jest ok,ale też wszystko zależy jak był użytkowany...ja bym brał to co nowsze,bo tak jak kolega napisał wieksze prawdopodobieństwo że przebieg realny i mniej sie działo z autem.
Nie licz że kupisz paska 2001 z przebiegiem mniej niż 200tkm, takie rzeczy to tylko w erze,książki serwisowe są podrabiane bardzo często więc też się nie sugeruj,jedyne wyjście-sprawdzić w serwisie,powiedz właścicielowi że jak chce to zabierasz ale jedziecie do serwisu i jak wsio ok to Ty płacisz a jak zrobił Cię w wała to on,po reakcji będziesz widział...

12 Sty 2009, 19:52

slowik93 napisał(a):TDCi nie jest chyba na pompowtryskach

no to wtryskiwaczy:D mowiono mi ze to teoretycznie najbardziej awaryjny element Mondeo i ogolnie silnikow CR. zwykla regeneracja 1600zł, a o koszcie nowych nie wspominam. no ale w passacie pewnie tez sie coś takiego znajdzie.

no i co tez mnie zdziwilo: Passat mimo ze spora fura, to ilością miejsca z tylu nie grzeszy.

Nie no, generalnie nie wierze w przebiegi aut poniżej 100k, zwlaszcza gdy auto ma wiecej niz 3-4 lata (ja jezdze tyle co nic, w sumie po miescie, a ukula sie te 30k na rok). wazne zeby to bylo zadbane i sprawne.

i takie pytanie: co sądzicie o autach sprowadzanych z hiszpani?? bo tez fajnego mondka z hiszpani oglądałem, tylko zdziwił mnie brak tej plastikowej oslony na silniku...

12 Sty 2009, 20:00

W takim pasacie masz wiele gorszy komfort podróżowania, a w mondeo masz wższy.Wuj ma mondeo 96 rok i jeździ się zupełnie tak samo jak paskiem z 2002 roku.

21 Sty 2009, 02:33

Witam. Mam ten sam dylemat. Nie wiem do końca co kupić. Rozglądałem się za A6, Passatem lub Mondeo. Jakoś najbardziej Mondeo do mnie przemawia. Szukam w dieselku. Szukam w Anglii bo tu właśnie jestem. Z wszystkich interesujących mnie marek Ford jest najtańszy. Tylko zastanawiam się jak z awaryjnością. Kiedyś mówiono, że ford to g..no wort. Podobno modele Mondeo po 2000 to zupełnie nowe auta. Co o tym sądzicie?

Passat czy Mondeo?

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum