11 Mar 2025, 19:10
dzięki, jest lepsze choć nie świetne - to typowy problem lamp błyskowych w prostych aparatach, świecą mniej więcej stąd, gdzie łapią światło, co sprawia że wszelkiego rodzaju lustrzane odbicia są prześwietlone. Nie szkodzi. Okolice układu z prawej strony wyglądają jak pokryte błotem, tylko część liter jest czytelna, pozostałe na środku i lewy dolny jakby powierzchniowo roztopione, górny albo plama albo częściowo roztopiony... Największy układ na zdjęciu ma na całej powierzchni oznaczenia. Czy to nie dziwne? Nie wygląda to dobrze, ciekaw jestem jak ten drugi. Co mnie nurtuje, auto wcześniej było ok, nikt przy tym nie grzebał?... nie pamiętam też, gdzie ten cały moduł jest umiejscowiony, gdy jest na swoim miejscu, a do diagramów nie mam już dostępu. Czy cokolwiek mogło spowodować kontakt z nadmierną temperaturą? Czy obudowa modułu nosi jakieś ślady? inna rzecz, może ktoś kiedyś akurat tą płytkę regenerował, niezbyt umiejętnie, wypalając ją np opalarką. Tu już zaczyna się robić detektywistycznie : )