REKLAMA
Witam ponownie! Ja znowu w sprawie mojej 205tki. Rocznik 1990. Od prawie roku mam ten sam problem i nikt mi nie umie pomóc. Odpalam auto i mam problem z utrzymaniem obrotów. Najczęściej muszę mu delikatnie trzymać pedał gazu przez kilka minut, żeby mi nie zgasł. Kiedy silnik się rozgrzeje, wszystko jest ok. Czasem po zapaleniu nie gaśnie, ale obroty ma tak mizerne, że prawie ich nie słychać, a przy próbie ruszenia trzeba mocno docisnąć gaz, bo inaczej natychmiast gaśnie. Wymieniłem kable WN, świecie, filtry, silniczek krokowy i dalej jest to samo. W zeszłym tygodniu auto było u mechanika na remoncie. Powiedział, że to silniczek krokowy, bo jak mu odłączył kable, to auto dalej miało tak samo mizerne obroty. Twierdzi, że silnik nie łapie lewego powietrza. Czy jest możliwe, że za ten problem odpowiedzialna jest uszkodzona sonda lambda?
I jeszcze jedno pytanie: czy ktoś wie, kto w Rybniku posiada program komputerowy do 205?
