Peugeot 206 1.9 D, Lupo 1.7 SDI czy Clio 1.9 D?

21 Gru 2012, 00:15

Witam,

Zamierzam zakupić pierwszy samochód. Zdecydowałem się na silnik na olej napędowy.

Auto będę używał głównie do dojazdów do pracy po mieście (30 km dziennie) plus kilka razy w miesiącu dojazdy ponad 100 km.

Budżet jakim dysponuję to maks 10 tys zł (w czym muszę kupić auto, zrobić ewentualne niezbędne opłaty związane z przygotowaniem do rejestracji, zarejestrować, ubezpieczyć - moje pierwsze ubezpieczenie i doprowadzić auto do stanu spokojnego użytkowania czyli wymienić rozrząd o ile będzie taka potrzeba oraz kupić opony zimowe).

Zastanawiałem się nad:
Peugeotem 206 1.9 D
Lupo 1.7 SDI
Clio 1.9 D

Wiem, że silniki muły straszne ale mi to nie przeszkadza.

Od auta wymagam niskiego spalania i małej awaryjności. A jak coś ma już się psuć (bo przecież będzie to leciwy samochód) to żeby można było to w jakiś ludzkich pieniądzach naprawić nie szukając części po całym kraju.

Z góry dziękuję za wypowiedzi i jestem otwarty na jakieś inne propozycje samochodów. Jednak zaznaczam, że samochody w gazie odpadają.

Pozdrawiam

21 Gru 2012, 12:47

Ja tam bym się nie pchał w silniki sdi jak ma być naprawdę tanio bo naprawa tych silników jest jednak kosztowna,polecam te zwykłe 1.9 w peugeocie 206 na dodatek autko ma bdb zabezpieczenie antykorozyjne co w przypadku clio bywa różna .Ja bym zaproponował jeszcze citroena xara 1.9d auto będzie też rocznikowo ciekawe w ocynku a na dodatek klasa wyżej czyli więcej miejsca i komfort większy a dynamika podobna jeszcze można też się zainteresować opel corsa b 1.7 d to będzie też spalało mało a do tego dynamika znacznie lepsza bo autko lekkie tylko trzeba dokładnie obejrzeć nadwozie lubi czasem korodować w dziwnych miejscach

21 Gru 2012, 15:46

ak83 napisał(a):Ja tam bym się nie pchał w silniki sdi jak ma być naprawdę tanio

Co ty za głupoty wypisujesz?,te silniki to pancerne czołgi tanie w naprawie a do tego zywotne.
Odpusc sobie 206,naprawdę mam przykre wspomnienia z tym samochodem...

Za 10k bierz polo 6n2

21 Gru 2012, 17:26

sdi żywotne średni żart według mnie co najwyżej przeciętne to i tak zadużo . A ja mam przykre wspomnienia z vw i mam nową trafną nazwe firmy czyli szmelcwagen

21 Gru 2012, 18:46

ak83 napisał(a):sdi żywotne średni żart według mnie co najwyżej przeciętne to i tak zadużo . A ja mam przykre wspomnienia z vw i mam nową trafną nazwe firmy czyli szmelcwagen

Heh coraz ciekawszych zeczy sie dowiaduje na tym forum...niedługo będa pisac ze merce w124 wymagały generalnego remontu po 50tys

21 Gru 2012, 23:56

Widzę że kolejny fan VW.
Jeżeli masz mówić tylko VW i bierz w ciemno niemiecki auta to sorry ale to nie ma sensu.
Po drugie np. Xsara jest jednym z najmniej awaryjnych aut z tego okresu..
Po trzecie może nie wszystkie modele Fiata, Forda czy Francuza są udane, ale my tu mówimy o porządnych modelach z tamtego okresu ( np. 206 był absolutnym liderem w tamtych czasach, nie bez powodu jest go całkiem sporo na rynku, a także nie bez powodu został Samochodem roku). Więc pisanie że tylko VW jest bez sensu, bo i ta marka nie jest idealna. Biorąc całokształt marki VW jest bardzo porządny, ale my tu rozmawiamy o danym modelu, a to jest różnica.

Aha i jeszcze taka uwaga zanim zaczniesz pisać posty sprawdź pisownie w słownik u ortograficznym bo jest to bardzo ważna RZecz !

22 Gru 2012, 12:47

Gdzie ja piszę ze vw jest idelane?
Nie jestem na forum od wczoraj,i jak poczytasz sobie moje wczesniejsze posty to zrozumiesz ze jak cos polecam to w większosci to uzasadniam,i nie zawsze polecam samochody z vagu

A co do błedów to zdarzaja mi się naprawdę bardzo rzadko

22 Gru 2012, 16:01

No tak racja, i bardzo się cieszę że są ludzie którzy widzą co się dzieje na świecie, a nie patrzą na ten okres kiedy to VW był naprawdę jednym z lepszych, teraz standard jest podobny ( Nawet KIA robi bardzo dobre samochody ). A co do pisowni to też się zgadzam, tylko ten błąd zdołałem wyłapać. Także zwracam honor, ale cały czas uważam że są wieśniaki którzy bez argumentów zachwalają wcale nie złe, ale nie idealne marki

Ps. co do wyboru to Peugeot jak najbardziej zresztą Clio też się cieszy bez awaryjnością, ale Lupo to troszku główniane autko, ale za to Polo to świetny odpowiednik 206 i Clio, pod warunkiem że lubisz wnętrze autka ( jak dla mnie troszku za toporne, ale co kto lubi

22 Gru 2012, 23:48

Widzę, że rozpętała się mała burza

Co do proponowanych modeli widzę, że Lupo odpada. Też tak myślę. Problemy z częściami no i jeżeli chodzi o wnętrze (chociaż nie przywiązuję do tego dużej wagi) to jest nad wyraz toporne.

Czyli pozostaje 206, clio i dochodzi golf lub polo.

I co tu wybrać?

23 Gru 2012, 00:02

Jeżeli środek w Lupo toporny z czym się zgadzam to daruj sobie inne auta VW z tego okresu, to trzeba lubieć albo nie przywiązywać uwagi ( ale dla mnie ma to znacznie ). A co to Clio i 206 szukaj oby dwóch i jak znajdziesz dobry egzemplarz to kup go ! Bo przy tej cenie auta to liczy się historia pojazdu, a nie tylko model. Oby dwa są mało awaryjne, dosyć komfortowe no i dobrze radzą sobie z nocowaniem pod chmurką

Przed zakupem niech obejrzy takie autko mechanik od strony mechanicznej. Reszta zależy od gustu i upodobań

Pozdrawiam .