Cinqecento

21 Gru 2012, 17:18

Dobra nie śmiejcie się, ale na dzień dzisiejszy stać mnie jedynie na kupno cieniasa :oops: jak te autko sprawuje się w zimę, na co zwracać uwagę :?: jakieś rady, będę wdzięczna :D pzdr
Gosica
Obserwowany
 
Posty: 2
Prawo jazdy: 04 03 1988
Przebieg/rok: 12tys. km
Auto: szukam

21 Gru 2012, 17:25

Cieniasek to bardzo wdzięczne autko, małe (wszędzie się zmieści, na parkingu nie ma problemów), a co najważniejsze mało pali :yes: też miałam cieniaska, moje pierwsze autko, naprawdę kochane :oops:
najlepiej wspominał zimy, trochę boksował się przez nieośnieżone drogi, na zakrętach rzucał a "d**a" tańczyła, kierownica latała we wszystkie strony (trzeba mieć uścisk kowala, by nad nią zapanować), jak za szybko wjedziesz w zakręt + poślizg ach te przygody, które sprawiły, że moja mama osiwiała ze strachu :naughty: mile wspominam
ja miałam silnik 900 z 1997roku, ocynk, stal metalik :ok:
HigherLove
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 89
Prawo jazdy: 13 05 2010
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: audi
Silnik: 1,6
Paliwo: Benzyna
Typ: Inny
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

21 Gru 2012, 17:28

zwróć uwagę, na podwozie (czy nie zgniłe, progi czy w dobrym stanie); dobry silnik (czy chodzi na wszystkich garach, itd); układ chłodniczy (czy "wiatrak chodzi"). naprawy i części tanie jak barszczyk, na szrocie full wypas jeśli będzie stłuczka :yes:
HigherLove
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 89
Prawo jazdy: 13 05 2010
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: audi
Silnik: 1,6
Paliwo: Benzyna
Typ: Inny
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

21 Gru 2012, 17:30

dzięki :piwo:
czyli mam się szykować na hard core zimowy :wink: jeździłam maluchem, gorzej już być nie może
tylko, że dla nie których cienias to nie auto i nie chcą je naprawiać :cry:
Gosica
Obserwowany
 
Posty: 2
Prawo jazdy: 04 03 1988
Przebieg/rok: 12tys. km
Auto: szukam

21 Gru 2012, 17:37

nie chcą naprawiać z 2 powodów 1. za naprawę cieniasa dużo kasy wziąć nie można (ja naprawiłam gruntownie mojego za 2tys, nie wliczając części - tylko robocizna) 2. czasami nie warto naprawiać, jeśli naprawa = kupno nowego cieniasa (ja naprawiałam, bo w tamtym okresie auta były strasznie drogie, teraz to możesz cieniasa kupić za 1500zł na benzynę+LPG)
fakt cienias to jedynie "dupowóz", żeby tylko nauczyć się jeździć i zmienić na lepsze auto w ciągu roku :/ co ja się nasłuchałam na mego cieniasa to moje, pamiętaj
"co kogo obchodzi czym jeździsz, jak się komuś nie podoba, to niech cię cmoknie w pośladki oba"

a w zimę to nie hard core, ja ubóstwiam jeździć w zimę, zawsze mi cienias odpalał, był warty każdej złotówki paliwa, przejechałam z wrocławia do ustki bez awarii :ok:
HigherLove
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 89
Prawo jazdy: 13 05 2010
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: audi
Silnik: 1,6
Paliwo: Benzyna
Typ: Inny
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

21 Gru 2012, 17:45

Jak cienias to minimum z silnikiem 899/900 lub 1100,700 trapią częste drobne usterki i jeśli trafisz egzemplarz z gażnikiem Aisan to kłopoty murowane ale zawsze można go wymienić na Webera albo polski.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Ubezpieczenie OC i AC samochodu bez tajemnic
    Ubezpieczenie samochodu to jedna z najważniejszych kwestii, o której muszą pamiętać właściciele pojazdów. Zarówno ubezpieczenie OC, jak i AC mają swoje specyficzne role, które pozwalają chronić ...
    Czy autostrada może zahipnotyzować kierowcę?
    Czy zdarza ci się przejechać kilkadziesiąt kilometrów i zupełnie tego nie pamiętać? Dotykający kierowców na dłuższych, prostych i monotonnych odcinkach drogi stan tzw. hipnozy drogowej czy autostradowej niejednokrotnie ...

21 Gru 2012, 17:57

HigherLove a ile Ci ten cienias spalił benzynki ?
MatHl
Początkujący
 
Posty: 171
Prawo jazdy: 02 01 2012
Auto: Felka
Silnik: 1.3
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1997

21 Gru 2012, 18:13

@MatHi w lato na 100km/6l w zimę 8l/100km, m-cznie wlewałam za 200zł ale jeździłam 7dni w tygodniu :D
HigherLove
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 89
Prawo jazdy: 13 05 2010
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: audi
Silnik: 1,6
Paliwo: Benzyna
Typ: Inny
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

21 Gru 2012, 23:13

CC pali w zime minimum 8l w miescie a ogrzewanie to tragedia. Tak czy siak wole to niz śmiganie piechotą w 15 stopniowym mrozie.
kowalsky
Początkujący
 
Posty: 202
Prawo jazdy: 01 01 2008
Auto: Opel Vectra
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

22 Gru 2012, 10:59

Barol napisał(a): jeśli trafisz egzemplarz z gażnikiem Aisan to kłopoty murowane
Z tym się tak całkowicie nie zgodzę. Narzekania na ten gaźnik są wynikiem niewiedzy i brakiem doświadczenia w naprawach i regulacjach tegóż gaźnika.
Miałem CC 700 z Aisanem, jeździłem nim przez 3 lata, jedynym problemem jaki wystąpił to było zasysanie fałszywego powietrza pod gaźnikiem. Objawiało się to gaśnięciem zimnego silnika na wolnych obrotach. Takie coś to może zdarzyć się przy każdym gaźniku. Wymieniłem uszczelkę i dokręciłem odpowiednio gaźnik i było po kłopocie.
Aisan to gaźnik elektroniczny, bardzo oszczędny, na trasie przy spokojnej jeździe schodziłem ze spalaniem do 4,5 l na 100 km :ok:
krikus
fs...VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 2694
Zdjęcia: 125
Auto: Opel Vectra C 1.8

22 Gru 2012, 11:38

To widocznie miałeś dobry egzemplarz bo ja wiem że ten gażnik jest problematyczny i to nie tylko moje zdanie :wink:
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

22 Gru 2012, 12:15

Cienias to dobre auto ale nie 700,o tym nawet nie mysl bo potrafi zepsuc sie w najmniej odpowiednim momencie,moi rodzice mieli kiedys i wybili mi z glowy kupno 700.Cieniasek 900 to juz zupelnie inna bajka,niezle autko,Sporting podobnie z tym ze wiecej frajdy z jazdy bo szybszy :)
Norbi1778
Nowicjusz
 
Posty: 34
Prawo jazdy: 12 01 2012
Przebieg/rok: 5tys. km
Auto: nie mam

22 Gru 2012, 13:36

Norbi1778 napisał(a):Cienias to dobre auto ale nie 700
Mnie CC700 nie zawiodło nigdy, przez 3 lata to tylko wymieniłem uszczelkę pod głowicą, tłumik i uszczelkę pod gaźnikiem.

Norbi1778 napisał(a):Cieniasek 900 to juz zupelnie inna bajka,niezle autko
Były starsze 903 ccm i nowsze 899 ccm, oby dwa miały bardzo stare rozwiązania techniczne - wałek rozrządu w bloku silnika. To silniki zmodernizowane, które wcześniej były stosowane m.in. w Fiacie 127
krikus
fs...VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 2694
Zdjęcia: 125
Auto: Opel Vectra C 1.8

22 Gru 2012, 17:25

Barol napisał(a):jeśli trafisz egzemplarz z gażnikiem Aisan to kłopoty murowane


Największym problemem Aisana jest to, że mało kto się go nie boi i potrafi prawidłowo ustawić.
Jest to gaźnik elektroniczny, ekonomiczny niezwykle ale trzeba uważać i pilnować szczelności wszystkich wężyków podciśnieniowych a problemów nie będzie.
Webera lub Fosa nie trapią takie problemy - są to proste gaźniki mechaniczne banalnie łatwe w naprawach i ustawieniu. Problemem jest ogrzewanie w rzeczy samej - auto ma dość duży jak na swoją pojemność układ chłodzenia w dodatku nie do końca przemyślany. Widziałem nie tak dawno osłonę pod silnik do CC 700 i właściciel twierdził że auto po 5 km jazdy ma już prawie 80*C co rzeczywiście przy temperaturze -15 jest bardzo dobrym wynikiem. Ale jeśli już osiągnie te 90*C to praktycznie parzy z nawiewów a z racji małej kabiny szybko ją nagrzewa. Podstawą jest sprawny termostat, w innym wypadku nie da się go nagrzać.
Lepszą opcją jest 900 lub 1100 chociaż ten mimo nowszej konstrukcji też lubi się psuć i sprawiać figle a w dodatku wypić 8-9 litrów LPG co jak na taką pojemność i moc w tak lekkim aucie jest chorym wynikiem. Niesamowitym plusem auta jest zasobność części - na każdym szrocie bez problemów dobierzesz części.
"... wypadki drogowe powstają dlatego, że dzisiejsi ludzie jeżdżą po wczorajszych drogach jutrzejszymi samochodami z pojutrzejszą prędkością..."
stasiowski121
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2201
Miejscowość: Podkarpacie
Auto: VW T4/Audi 80 B4/Passat B3
Silnik: 2.5 TDI AXG
Paliwo: Diesel
Typ: Van
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1997

23 Gru 2012, 07:45

Prawda ogrzewanie w zimę to tragedia, przykryłam chlodnice tektura z dziurkami i tak w aucie nagrzalo mi się dopiero w połowie drogi tj. po 15km bez tej tekturki temp + wiatr = nawet nie 20st w chłodnicy. W lato to był skwar - chlodnice w cienkich lubią wybijać, jak dochodziła do 100st to były modły, aby wiatrak chlodzil ;)
HigherLove
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 89
Prawo jazdy: 13 05 2010
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: audi
Silnik: 1,6
Paliwo: Benzyna
Typ: Inny
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998