REKLAMA
Witam serdecznie. Klient peugeot 206, 1.6 benzyna, 88KM, 2000 rok.
Samochód stał 2 dni (mrozy), wróciłem, odpalił od strzała. Musiałem go tylko przedstawić. Wstaje rano, wsiadam, próbuje odpalić, rozrusznik kręci i nic się nie dzieje. Wszystko jest tak samo jak wcześniej, wszystko działa, tylko nie ma tego ostatniego czegoś by odpalić.
Postal chwilę, wsiadłem, odpalił bez problemu. Pojechałem. Potem samochód postal z 5h, wsiadam, dalej kręci i kręci nie odpala. Po jakimś czasie próbuje - odpalił. Pojechałem do sklepu, zgasilem na chwilę i od razu odpaliłem - działa. No to poszedłem. Wracam że sklepu - to samo, kręci, kręci nie pali. Odłączyłem na chwilę animator, podłączyłem odpalił.
Co może być przyczyną? Przekaźnik pompy paliwa?