miras81 napisał(a):Tak jak piszesz, wizualnie sprawdziłem przepływ cieczy w zbiorniczku, przepływ jest i ze wzrostem obrotów strumień jest większy, ale to tylko wizualnie.
No i to wystarczy tak naprawdę - byle jest strumień tej cieczy, a nie kapie sobie albo leci powolutku stróżką. Wygląda więc, że pompa dobra. W takim razie można jeszcze sprawdzić, przy jakiej temp. otwiera się termostat i czy płynnie się przymyka i otwiera. Należałoby go wymontować, wrzucić do garnka z wodą, włożyć termometr i zacząć podgrzewać wodę oraz obserwować, przy jakiej temp. termostat zaczyna się otwierać, czy otwiera się całkowicie. Potem wyłączyć podgrzewanie i obserwować, czy się przymknie, jak temp woda spadnie. A następnie znowu zacząć podgrzewać i obserwować, czy płynnie pracuje.
Bo tak naprawdę przez ostanie czasy nie mieliśmy jakichś wielkich temperatur i taka jazda pod górkę nie powinna powodować włączania się wentylatora. Bo jakby tak miało być, to we wszystkich samochodach ludzi, którzy mieszkają w górach wentylatory chodziłyby non stop...A układ chłodzenia nie jest skomplikowany wbrew pozorom.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...